Praca i finanse
Właściciel pubu opublikował nietypową ofertę pracy. Zabronił aplikowania kandydatom niedbającym o higienę osobistą
Fot. Getty
Craig Harker, 35-letni właściciel sieci lokali George Pub & Grill, miał dość rozmów z kandydatami, którzy nie dbali o higienę osobistą albo od których czuć było jeszcze alkohol po imprezie z dnia poprzedniego. Brytyjczyk jest otwarty, by dać pracę nawet osobom bez doświadczenia w branży hospitality, ale pod warunkiem spełnienia kilku podstawowych, według niego, kryteriów wymaganych podczas ubiegania się o pracę.
Właściciel sieci George Pub & Grill w Teesside miał dość spotykania się z „niepoważnymi” kandydatami do pracy w jego lokalach, którzy na rozmowę o pracę nie potrafili nawet zadbać o wygląd osobisty. Z tego też względu Brytyjczyk obwarował oferty pracy dla kucharzy, pomocników kuchennych i osób witających przybywających gości pewnymi obostrzeniami, związanymi przede wszystkim z higieną osobistą. „Nie ma wstępu dla kandydatów, którzy przyjdą z tym owocowym, naturalnym zapachem ciała. Umyjcie pachy zanim stawicie się na rozmowę kwalifikacyjną, powąchajcie się szybko i spryskajcie te kłopotliwe miejsca. Liczy się pierwsze wrażenie. Obejmuje to również szczotkowanie zębów. Kluczową częścią każdej rozmowy o pracę jest pierwsze wrażenie, [nie chcę rozmawiać z osobą], która wyraźnie potrzebuje prysznica i z powodu której muszę odwracać głowę, by nie czuć jej okropnego oddechu, który szczypie mnie w policzki. Jeśli masz czarne paznokcie, to zostań z tyłu, jak białe to wszystko w porządku. Zwłaszcza, gdy będziesz witał naszych klientów, przechodzących przez drzwi” – to fragment oferty o pracę zamieszczonej przez Craiga Harkera.
Rozmowa o pracę w UK – potencjalnemu pracodawcy należy się szacunek
35-letni właściciel pubu mówi wprost, że jest gotów dać szansę także osobom, które nie mają żadnego doświadczenia w branży hospitality. Ale kandydaci muszą okazać potencjalnemu pracodawcy szacunek i nie powinni „aplikować tylko dlatego, że muszą to zrobić w celu zadowolenia Job Centre”. Szacunek dla pracodawcy oznacza także, że osoby ubiegające się o pracę nie pojawiają się na rozmowie o pracę po „grubej nocy”, „śmierdząc ostatnią puszką piwa wypitą o 5 rano”. Craig Harker zaznaczył tak wreszcieże, że nie szuka osób „bez osobowości”, rzadko angażujących się w interakcje z ludźmi, bo do pracy w pubie poszukuje on ludzi „aktywnych”, a nie kogoś, kto „całymi dniami” przesiaduje w domu.