Życie w UK
Rząd Borisa Johnsona „naprawdę zrobił wszystko co w jego mocy” w walce z epidemią? SPRAWDZAMY!
Fot. Getty
W dniu wczorajszym Boris Johnson ogłosił, że liczba zgonów z powodu COVID-19 w Wielkiej Brytanii przekroczyła zatrważającą liczbę 100 000. I choć premier wyraził w związku z tym ubolewanie i złożył kondolencje rodzinom wszystkich ofiar pandemii, to wcale nie posypał głowy popiołem. Wręcz przeciwnie – Johnson zaznaczył, że jego rząd „zrobił naprawdę wszystko, co było w jego mocy”, by zwalczyć pandemię.
Czy jednak rzeczywiście można powiedzieć, że rząd Borisa Johnsona zrobił wszystko, co było w jego mocy, by powstrzymać rozprzestrzenianie się pandemii, a także by ograniczyć liczbę osób chorych oraz zgonów w UK? Cóż, nawet pobieżna analiza działań, jakie rząd podejmował w ciągu ostatniego roku pokazuje, że do „naprawdę wszystkiego, co rząd mógł zrobić”, jest jeszcze dosyć daleko. Zobaczmy, które decyzje premiera i jego ministrów do dziś budzą wątpliwości i negatywne emocje.
1. Na początku pandemii Boris Johnson ostro krytykował zamykanie gospodarki.
2. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy pandemii Boris Johnson aż pięć razy opuścił posiedzenia sztabu kryzysowego COBRA.
3. Jeszcze na początku marca Boris Johnson nie widział nic złego w podawaniu wszystkim ręki na przywitanie.
4. W połowie marca rząd wstrzymał powszechne testowanie mieszkańców UK i skupił się na testowaniu przede wszystkim pacjentów oraz personelu szpitali i domów opieki.
5. Boris Johnson zbyt długo zwlekał z wprowadzeniem pierwszego lockdownu. Ścisłe obostrzenia zaczęły obowiązywać dopiero 23 marca.
6. Boris Johnson zwlekał też z wprowadzeniem drugiego lockdownu jesienią. Powrót do surowych obostrzeń nastąpił dopiero z początkiem listopada.
7. Zezwolenie na przenoszenie starszych ludzi ze szpitali do domów opieki (w celu zwolnienia szpitalnych łóżek) przyczyniła się do niekontrolowanego rozprzestrzenienia się koronawirusa w tychże miejscach.
8. Rząd przez wiele miesięcy podejmował chaotyczne decyzje dotyczące podróży zagranicznych. Dopiero w połowie stycznia Boris Johnson zgodził się na wprowadzenie obowiązkowych testów na koronawirusa dla podróżnych.
9. Jeszcze w lutym rząd brytyjski wysłał 600 000 sztuk środków ochrony osobistej (PPE) do Wuhan. Wiosną środków tych zaczęło brakować w UK.
10. Działania rządu w zakresie zamykania i otwierania szkół przez cały rok ocierały się o chaos. Decyzje w tej sprawie były zmieniane z dnia na dzień.
11. System NHS Test and Trace nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań.
12. Przez kilka pierwszych miesięcy rząd nie uważał, że noszenie maseczek w przestrzeni publicznej powinno być obligatoryjne. Później rząd zrobił zwrot o 180 stopni i za brak maseczki zaczęły grozić kary.
A Wy co sądzicie o działaniach rządu brytyjskiego w zakresie zwalczania epidemii? Czekamy na Wasze komentarze!