Styl życia
„Pi***** się” – Hugh Grant nie wytrzymał, gdy zobaczył, z jakim pomysłem „wyskoczył” znowu Nigel Farage
Fot. Twitter
W nadzwyczaj niepewnym i stresującym okresie, z jakim mamy obecnie do czynienia po inwazji Rosji na Ukrainę, Nigel Farage „wyskoczył” z całkowicie nowym projektem politycznym. Jeden z głównych architektów Brexitu zdecydował się właśnie zawalczyć o przeprowadzenie referendum ws. osiągnięcia przez Wielką Brytanię zerowej emisji netto do 2050 r.
Nigel Farage jest zdecydowanym przeciwnikiem polityki obecnego rządu w zakresie osiągnięcia przez Wielką Brytanię do 2050 r. zerowej emisji netto („Net Zero”). W związku z tym ogłosił właśnie w mediach społecznościowych, że przystępuje do walki o zorganizowanie w tej sprawie referendum. „Rozpoczynam nową kampanię, aby ukręcić głowę rujnującemu, zielonemu programowi Borisa Johnsona. Żądamy referendum w sprawie Net Zero” – napisał w mediach społecznościowych Nigel Farage. A pod postem polityk umieścił link do artykułu swojego autorstwa w „Mail Sunday”, w którym zawarł szczegóły dotyczące kampanii o nazwie „Britain Means Business”. Kampanię tę Farage rozpoczął wraz ze współzałożycielem Leave Means Leave, Richardem Tice'm.
Ostra reakcja Hugh Granta na nowy pomysł Nigela Farage'a
Nowy pomysł Nigela Farage'a, który i tak już wyrządził w polityce sporo złego, nie spotkał się z entuzjazmem m.in. Hugh Granta. Znany aktor zamieścił w mediach społecznościowych dosadny komentarz: „Rosyjski okręcie wojenny – pi***** się” – napisał Grant, nawiązując tym samym do odpowiedzi dzielnych ukraińskich obrońców z Wyspy Węży.
Russian warship – go fuck yourself. https://t.co/UoAyHzz6P1
— Hugh Grant (@HackedOffHugh) March 5, 2022
Polityka zerowej emisji do 2050 r.
Przypomnijmy, że Boris Johnson ogłosił swoją strategię zerowej emisji netto tuż przed rozpoczęciem szczytu klimatycznego Cop26, do którego doszło w Glasgow, w październiku 2021 r. Rząd nakreślił, w jaki sposób Wielka Brytania planuje osiągnąć zerową emisję netto do 2050 r., pomimo krytyki ze strony organizacji pozarządowych, że Downing Street nie zapewnia w tym celu odpowiedniego finansowanie i inwestycji.