Życie w UK

Warto pamiętać o Polaku z London Bridge, zanim „następnym razem ktoś powie, że wpuszczamy zbyt wielu imigrantów z Europy Wschodniej”

W sprawie bohaterskiego Polaka, który na London Bridge próbował obezwładnić zamachowca kłem narwala zabrał głos słynny brytyjski prezenter Piers Morgan. Wytknął on Brytyjczykom anty-imigracyjne podejście.

Warto pamiętać o Polaku z London Bridge, zanim „następnym razem ktoś powie, że wpuszczamy zbyt wielu imigrantów z Europy Wschodniej”

London Bridge Polak Order

Komentując na Twitterze ostatnie tragiczne wydarzenia na London Bridge, brytyjski prezenter Piers Morgan zwrócił uwagę na odwagę Polaka, który „uzbrojony” jedynie w kieł narwala postanowił bronić przechodniów przed zamachowcem uzbrojonym w noże.

Polecane: Antyterroryści musieli Polaka odciągać od zamachowca. Sekundę po tym zabili napastnika [wideo]

„Ten człowiek z kłem narwala to polski szef kuchni o imieniu Łukasz. Warto to zauważyć, zanim następnym razem ktoś powie, że ‘wpuszczamy zbyt dużo imigrantów z Europy Wschodniej do kraju’” – napisał Morgan.

Z podanych niedawno przez „Daily Mail” informacji wynika, że Polak wyszedł już ze szpitala, do którego trafił z ranami kłutymi. Obecnie polscy dyplomaci są w kontakcie z brytyjskimi służbami, jednak jego tożsamość nie jest ujawniana ze względów bezpieczeństwa.

 

O Polaku stało się głośno w mediach, a w internecie powstało sporo memów, które skupiają się głownie na kle narwala użytym przez Polaka i mimo momentami żartobliwego tonu, oddają hołd bohaterowi, który ryzykując własnym życiem próbował obezwładnić terrorystę.

 

 

W czasie zdarzenia nasz rodak został ugodzony pięć razy nożem w ramię, jednak to nie powstrzymało go przed walką z terrorystą. Policja miała nawet kłopot z odciągnięciem Polaka od napastnika po tym, jak został powalony na chodnik, aby do akcji następnie mogli wkroczyć antyterroryści.  

 

Przeczytaj też: Polak z London Bridge otrzyma polskie i brytyjskie odznaczenia? Minister sprawiedliwości złoży wniosek do prezydenta

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Polak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachDzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Dzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzienia
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj