Theresa May po raz kolejny w kompromitującej sytuacji. Zamiast tańca zaproszono ją do gry w bilard [wideo]

Premier Włoch, Giuseppe Conte umieścił na swoim Twitterze nagranie, na którym zaprosił Theresę May do zagrania z nim bilard. „Mimo dużego wsparcia będę beznadziejna” – powiedziała premier i poprosiła o instrukcje…

Theresa Bilard

W niedzielę wieczorem na unijnym szczycie w Egipcie Theresa May została postawiona w mało komfortowej sytuacji, kiedy to premier Włoch poprosił ją o rozegranie z nim partii bilarda. Premier Wielkiej Brytanii – podobnie jak to się stało w ubiegłym roku w Afryce, gdy została zaproszona do tańca z afrykańskimi dziećmi – stanęła na wysokości zadania i mimo słabych umiejętności, podjęła grę.

Theresa May wystąpiła na kongresie Partii Konserwatywnej. Przed wejściem na mównicę zatańczyła do hitu Abby „Dancing Queen”

Aby Giuseppe Conte nie miał jednak wątpliwości, co go czeka, Theresa May powiedziała już na wstępie trzymając w ręce kij do bilarda:

– Mimo dużego wsparcia będę beznadziejna. Musi mi pan pokazać, jak to się robi.

Wtedy też premier Włoch szybko wyjaśnił, na czym polega gra i jak powinna ją zacząć premier. Do pomocy włączył się także Gavin Barwell, który poinstruował ją, jak trzymać kij oraz w jaki sposób uderzyć w bilę.

Na nagraniu widzimy Theresę May w momencie, gdy przystępuje do uderzenia w bilę, jednak rezultatu jej zagrania nie możemy już zobaczyć, gdyż na tym wspaniałomyślnie kończy się film.

Jednominutowe nagranie umieścił na swoim Twitterze Giuseppe Conte z lakonicznym podpisem: „Zagrajmy w bilard”.

W ubiegłym roku Theresa May wykazała się podobną determinacją w niewygodnej dla niej sytuacji w Afryce Południowej, gdy próbowała podchwycić taneczne ruchy uczniów jednej z miejscowych szkół, która radośnie powitała brytyjską premier. Nie trzeba było długo czekać na reakcję brytyjskich gazet. Taneczny wyczyn preimer zdobył tak dużą popularność na Wyspach, gdzie otrzymał wymowną nazwę „Maybot”.

Theresa May po raz kolejny tańczy w Afryce, a jej taniec robi się coraz bardziej spektakularny. Nazwano go już „Maybot” [wideo]