Bez kategorii

Pożar w Londynie – co było przyczyną zaprószenia ognia w pobliżu stacji Elephant and Castle?

Jak podają brytyjskie media w pobliżu stacji stołecznego metra Elephant & Castle doszło do potężnego wybuchu i pożaru. Czytamy wręcz o "eksplozji i kuli ognia wielkości domu". Co były przyczyną wybuchu? Jak wygląda obecnie sytuacja?

Pożar w Londynie – co było przyczyną zaprószenia ognia w pobliżu stacji Elephant and Castle?

GettyImages 1325955104

Aktualizacja 2 (29.06.2021, godzina 10:00):

W chwili obecnej sytuacja w pobliżu stacji jest już opanowana. Według oficjalnego oświadczenia wydanego przez London Ambulance Service w wyniku pożaru sześć osób zostało poszkodowanych. Stołeczni ratownicy medyczni udzielili im pomocy na miejscu, a w jednym przypadku konieczne było przewiezienie jednej osoby do szpitala.

Co było przyczyną pożaru? Nadal jest zbyt wcześnie, aby jednoznacznie określić co spowodowało zaprószenie ognia i czy rzeczywiście mieliśmy do czynienia z jakąś eksplozją, o której mówią liczni świadkowie. Według wstępnych ustaleń pożar miał wybuchnąć w jednym z garażów zlokalizowanych w pobliżu dworaca, a następnie rozprzestrzenić się dalej, na kolejne budynki. Na oficjalnym Twitterze London Fire Brigade opublikowano takie zdjęcie:

Wynika z niego, że przyczyną pojawienia się ognia mogła być przeciążona listwa zasilająca, do której podłączono zbyt dużo urządzeń. Przy tej okazji LBF ostrzega "aby nie przeciążyć przedłużaczy" i dokładnie sprawdzać "czy wtyczki mają odpowiednie bezpieczniki".

Aktualizacja 1 (28.06.2021, godzina 17:30):

Oficjalne oświadczenie London Fire Brigade:

Piętnaście wozów i około 100 strażaków zostało wezwanych do pożaru [który wybuchł] w pobliżu dworca kolejowego Elephant and Castle. Trzy sklepy zlokalizowane pod arkadami kolejowymi zostały całkowicie zniszczone, w ogniu stanęło również sześć wagonów i budka telefoniczna. Pięć osób opuściło miejsce zdarzenia przed przybyciem Brygady. Aby uzyskać szczegółowe informacje na ten temat prosimy o kontakt z London Ambulance Service.

Komendant stacji James Ryan, który był na miejscu zdarzenia, komentował: „Na miejscu są znaczne utrudnienia w ruchu i prosimy ludzi, aby nadal unikali tego obszaru. Wszystkim mieszkającym w pobliżu doradzamy, aby pozamykali okna i drzwi, podczas gdy strażacy pracują nad dogaszeniem pożaru. Dworzec i okoliczne budynki zostały ewakuowane”.

Straż pożarna została wezwana o godzinie 13:43, a pożar został opanowany do 15:33. W akcji brały udział zastępy z Old Kent Road, Lambeth, Soho, Whitechapel i okolicznych remiz strażackich. Przyczyna pożaru jest badana. Metropolitalna Służba Policji twierdzi, że na tym etapie incydent nie jest uważany za związany z terroryzmem.

Elephant & Castle to stacja metra londyńskiego położona w dzielnicy Southwark. Stanowi południowy kraniec Bakerloo Line, ponadto zatrzymują się na niej także pociągi Northern Line. Jednocześnie jest ona stacją graniczną między pierwszą i drugą strefą biletową w brytyjskiej stolicy. W dniu dzisiejszym, w poniedziałek 28 czerwca 2021 roku, około godziny czternastej w tych okolicach doszło do potężnego wybuchu oraz pożaru. W chwili obecnej miejsce to jest spowite gigantyczną chmurą dymu.

Co się wydarzyło w dniu wczorajszym, w okolicach londyńskiej stacji Elephant & Castle, we wczesnych godzinach popołudniowych?

Co dzieje się w okolicach stacji Elephant & Castle?

Eksplozja i pożar w Londynie

Jak czytamy na łamach lokalnego portalu "The Evening Standard" na miejscu trwa walka z pożarem. Z żywiołem zmaga się piętnaście wozów strażackich London Fire Brigade i 100 strażaków. Wydano oficjalne ostrzeżenie, aby nie zbliżać się do miejsca zdarzenia.

Według jednego ze świadków wydarzenia, którego cytuje portal "Metro" na miejscu dało się zaobserwować "kulę ognia". "Była wielkości domu" – komentował świadek. W dodatku, dało się czuć smród palonej gumy. "Dużo czarnego dymu, później eksplozja i wybuch wielkiej kuli ognia" – w taki sposób wydarzenia podsumował inny świadek na Twitterze. 

Z oficjalnych doniesień wynika, że pożar szaleje w arkadach pod torami, na tyłach dworca. Potwierdzono również, że jedna osoba została ranna. Met Police nie traktuje tych wydarzeń pod kątem ataku terrorystycznego, więc można zakładać, że możemy mieć do czynienia z wypadkiem, ale to wciąż nic pewnego. Rzecz jasna stacja metra Elephant & Castle (linia czarna) została tymczasowo zamknięta. Będzie to miało reperkusje w postaci zakłóceń w funkcjonowaniu pociągów w południowym Londynie.

Na bardzo ciekawy komentarz pozwolił sobie Jakub Krupa, były korespondent Polskiej Agencji Prasowej w Londynie. "Ani BBC News, ani Sky News nie pokazują w tym momencie specjalnych magazynów o pożarze na Elephant & Castle, tylko posiedzenie parlamentu. A polskie telewizje informacyjne mają żółto-czerwone długie wejścia na żywo z wieloma gośćmi…" – pisała na Twitterze.

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Otrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOtrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOpóźnienia w podróży przez strajki i korki na drogachOpóźnienia w podróży przez strajki i korki na drogachUtrata pracy w Holandii i rozwiązanie umowyUtrata pracy w Holandii i rozwiązanie umowyPogoda w długi weekend. Jakie są prognozy?Pogoda w długi weekend. Jakie są prognozy?Wstępne wyniki wyborów lokalnych są druzgocące dla torysówWstępne wyniki wyborów lokalnych są druzgocące dla torysówNapastnik z mieczem wszedł do przypadkowego domu i zaatakował śpiącego mężczyznęNapastnik z mieczem wszedł do przypadkowego domu i zaatakował śpiącego mężczyznę
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj