Życie w UK
Minister zdrowia ostrzega przed dalszym zaostrzeniem restrykcji w święta w Londynie. Może mieć to związek z nową mutacją wirusa
Nadzieja na spędzenia świąt w skromnym gronie rodzinnym coraz bardziej się oddala. Matt Hancock powiedział, że nie wyklucza dalszego zaostrzenia restrykcji w Londynie nawet po wprowadzeniu Tier 3. Niestety zachorowalność na Covid-19 rośnie coraz bardziej, co z kolei może mieć związek z nową mutacją wirusa, którą niedawno odkryli brytyjscy naukowcy.
Główny doradca medyczny rządu, Chris Whitty, zaapelował do rodzin w UK, aby zadbały o „minimalistyczne” święta w tym roku i ostrzegł, że nawet niewielkie poluzowanie zasad dotyczących dystansu społecznego w czasie świąt może zwiększyć zachorowalność na Covid-19 i obciążyć dodatkowo NHS.
- Przeczytaj również: Londyn przechodzi do Tier 3 od środy. Dołączy do niego część południowo-wschodniej Anglii
Zaostrzenie restrykcji w święta
Zgodnie z postanowieniem rządu, od środy Londyn zostanie objęty trzecim, najwyższym stopniem zagrożenia (Tier 3), co z kolei będzie wiązało się z zamknięciem pubów i restauracji. Ponadto 10 mln ludzi będzie musiało zastosować się do większych ograniczeń związanych ze spotkaniami z innymi (spotkania będą możliwe jedynie w otwartych przestrzeniach publicznych jak parki).
Mimo ogromnej krytyki ze strony biznesów jak i partii opozycyjnych, Matt Hancock nie wykluczył konieczności wprowadzenia dalszych restrykcji w stolicy, jeśli przejście do Tier 3 nie wyhamuje wzrostu zachorowań.
– To jeszcze nie koniec. Proszę, zaangażujcie się i róbcie wszystko, co w waszej mocy, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się tej choroby – powiedział minister.
Nowa mutacja wirusa SARS-CoV-2
W czasie konferencji prasowej na Downing Street prof. Whitty powiedział, że wskaźnik zachorowań na Covid-19 rośnie podwójnie co siedem dni w częściach Londynu, a także w Essex i Kent, co z kolei zwiększa prawdopodobieństwo, że do świąt statystyki będą dodatkowo dwa razy wyższe. Według medycznego doradcy rządu jest jednak jeszcze za wcześnie, aby stwierdzić, czy ma to związek z nową mutacją wirusa SARS-CoV-2, o której wykryciu niedawno poinformowali brytyjscy naukowcy.
Matt Hancock zastrzegł jednak, że dotychczasowe badania nie wskazują na to, aby nowa mutacja koronawirusa była odporna na szczepionkę. Niestety istnieją podejrzenia, że SARS-CoV-2 „może rozprzestrzeniać się szybciej niż inne istniejące warianty”.