Życie w UK

Dokąd wybrać się na dalszą emigrację? Oto kraje najczęściej brane pod uwagę przez Polaków z UK

Fot. Getty

Dokąd wybrać się na dalszą emigrację? Oto kraje najczęściej brane pod uwagę przez Polaków z UK

GettyImages 598198386

Zastanawiasz się, dokąd się wybrać na dalszą emigrację z UK? Oto, które kraje są najczęściej brane pod uwagę przez Polaków mieszkających na Wyspach.

Polacy, którzy obecnie mieszkają w Wielkiej Brytanii, rozważają często nie tylko alternatywę między powrotem do Polski a pozostaniem w UK do końca swoich dni. Wiele osób zastanawia się też nad ewentualną dalszą emigracją, czyli nad przeprowadzką z Wielkiej Brytanii nie do ojczyzny, ale do jakiegoś innego kraju. W które państwa Polacy z UK celują najczęściej? Dokąd chcieliby wybrać się na dalszą emigrację?

 

O to właśnie zapytaliśmy niedawno na naszym profilu na Faceboooku. Liczba konstruktywnych odpowiedzi na temat przewyższyła nasze oczekiwania i postanowiliśmy zrobić małe podsumowanie tego nieformalnego „głosowania”. Nie są to oczywiście obiektywne wyniki żadnej formalnej ankiety, jednak odpowiedzi udzielone przez naszych Czytelników mogą dać ogólny obraz zapatrywań emigracyjnych Polaków z UK.

Dokąd Polacy z UK chcieliby się wybrać na dalszą emigrację?

Choć odpowiedzi były bardzo zróżnicowane, to jednak kilka państw przewijało się w sporej części komentarzy. Zdecydowanie najczęściej wskazywanym wyborem były Kanada, Nowa Zelandia i Hiszpania. Wiele osób rozważa też dalszą emigrację do takich państw, jak Australia, USA, Islandia, Norwegia, Szwecja, Szwajcaria. Zdarzały się także osoby wskazujące Finlandię, Niemcy i Włochy. Co ciekawe, wśród odpowiedzi pojawiło się także sporo mniej oczywistych wyborów, jak choćby Japonia, Chorwacja czy Grecja.

Nie wszyscy jednak wymieniali konkretny kraj, do którego chcieliby wybrać się na dalszą emigrację z UK. Zdarzały się też komentarze bardziej refleksyjne, a niektóre dość pesymistyczne. Przykładowo, jeden z komentujących wyraził opinię, że wszędzie problemy będą podobne: „Szczerze? Nie ma już żadnego wyboru. Są dwa wyjścia. Albo wrócić do kraju i łudzić się że będzie dobrze, albo zostać w tym kraju, w którym się jest obecnie. Gdzie by się nie pojechało, (poleciało), będzie tak samo”.

Oczywiście, jak to zwykle na Facebooku i w całym internecie bywa, nie obyło się bez żartobliwych i ironicznych wypowiedzi. I tak, zdarzyli się komentujący, którzy na dalszą emigrację chcieliby wybrać się na Białoruś czy do San Escobar.

A Wy dokąd chcielibyście wybrać się na dalszą emigrację? Czekamy na Wasze odpowiedzi! Cały opisany wyżej post, wraz z wszystkimi komentarzami, można zobaczyć na Facebooku:

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Przestępca z Polski ukrywał się w Anglii przez 5 latPrzestępca z Polski ukrywał się w Anglii przez 5 latPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachDzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Dzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funty
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj