Praca i finanse
Wzrost kosztów przeprowadzki w UK. Firmy podniosły ceny aż o 25 proc.
Nie tylko supermarkety narzekają na brak kierowców i wynikające z tego niedobory towarów na półkach sklepowych. Także firmy przeprowadzkowe cierpią z powodu niewystarczającej liczby kierowców, co automatycznie doprowadziło do wzrostu cen za przeprowadzki.
W Wielkiej Brytanii mamy do czynienia obecnie z kryzysem związanym z brakiem kierowców ciężarówek, co odbija się m.in. na dostawach żywności do supermarketów, ale mocno odczuwają to też inne branże, również firmy przeprowadzkowe.
- Polecane: Jak możesz zarobić 50 000 funtów rocznie pomagając zapełnić półki w brytyjskich supermarketach?
Wzrost kosztów przeprowadzki w UK
Koszty przeprowadzki w UK wzrosły o 25 proc., a powodem takiego stanu rzeczy jest niedobór kierowców. Firmy starają się zachęcić pracowników wyższymi wynagrodzeniami, jednak to pociąga za sobą większe ceny, które pokrywają klienci.
Brak kierowców nie jest jedynym powodem wzrostu cen. Jest nim także ogromne zapotrzebowanie na usługi firm przeprowadzkowych na rynku brytyjskim. Z prawdziwym apogeum mieliśmy do czynienia w czerwcu, co wynikało z pośpiechu przed zakończenieim zwolnienia ze Stamp Duty (podatku płaconego przy zakupie domu).
Innym powodem wysokich cen jest opuszczenie Wielkiej Brytanii przez wiele firm przeprowadzkowych w związku z Brexitem.
Straty rzędu 30 proc.
Właściciele tych biznesów skarżą się na obecną sytuację i podkreślają, że, gdyby nie mieli niedoboru kierowców, byliby w stanie zrealizować o 30 proc. więcej zleceń niż teraz. Kierowcy z kolei mają duży wybór – mogą szukać zatrudnienia zarówno u dostawców, jak i wspomnianych firm przeprowadzkowych, ale nie tylko.