Życie w UK

Weszli do supermarketu w Londynie i krzyczeli do ludzi, aby ściągali maski [wideo]

Członkowie grupy „StandUp X” sprzeciwiający się noszeniu maseczek oraz innym regulacjom dotyczącym koronawirusa ograniczającym wolność obywateli, wdarli się do supermarketu Morrisons w Londynie i zaczęli krzyczeć do ludzi: „Maski wam szkodzą!”

Weszli do supermarketu w Londynie i krzyczeli do ludzi, aby ściągali maski [wideo]

Antymaseczkowcy

„Antymaseczkowcy” chodząc między sklepowymi półkami w Morrisons krzyczeli do robiących zakupy ludzi, aby przeciwstawili się rządowym ograniczeniom związanym z pandemią.

 

 

Sprzeciw wobec noszenia maseczek

„Wierzycie we wszystko, co mówi wam rząd. Nigdy nie zadajecie pytań. Tylko nosicie maski” – krzyczeli członkowie grupy „StandUp X” nawołując kupujących do ściągnięcia masek i przeciwstawieniu się narzuconej przez władze „nowej normalności”.

 

ZOBACZ NAGRANIE WIDEO Z SUPERMARKETU:

 

Do zdarzenia doszło w południowym Londynie w Peckham, gdy liczba chorych na koronawirusa wzrosła do 816 osób w ciągu ostatnich 24 godzin, a liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 46 574.

Co na to rząd?

Brytyjski rząd uparcie nie komentuje tego typu akcji. Protest w Morrisons nie jest jedynym. W lipcu w Hyde Parku protestowało 100 osób przeciwko „byciu śledzonym oraz zatruwanym przez rząd”. Grupa „StandUp X” opowiada się nie tylko przeciwko noszeniu maseczek, ale także przeciw szczepieniom na koronawirusa i rozszerzaniu sieci 5G.

Boris Johnson stwierdził z kolei, że nie ma żadnych powodów, aby komentować tego typu akcje, gdyż są one marginalne. Jednak policja ostrzega, że będzie reagować w przypadkach stosowania przemocy i narażania innych osób na zarażenie.

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Gang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuBędzie pozew przeciwko rządowi ws. przepisów dotyczących łączenia rodzinBędzie pozew przeciwko rządowi ws. przepisów dotyczących łączenia rodzinChoroba tuż przed emeryturą? Co zrobić w takiej sytuacji?Choroba tuż przed emeryturą? Co zrobić w takiej sytuacji?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj