Styl życia

Uchodźczyni z Ukrainy i Brytyjczyk, który zostawił dla niej rodzinę, znów są razem! 30-latek pojechał za „ukochaną” aż pod Lwów

Jakże mylili się ci, którzy myśleli, że to koniec burzliwego romansu młodej uchodźczyni z Ukrainy z 30-letnim Brytyjczykiem, który po zaledwie dwóch tygodniach zostawił dla niej żonę i dwójkę dzieci. Po emocjonalnym rozstaniu z końcem września, interwencji policji i powrocie Sofii Karkadym ze złamanym sercem na Ukrainę, teraz dowiadujemy się, że para nie tylko znów się zeszła, ale i powróciła do mieszkania razem na Wyspach. 

Głośny romans, który wiosną poruszył Brytyjczyków

Uchodźczyni z Ukrainy i Brytyjczyk, który zostawił dla niej rodzinę, znów są razem! 30-latek pojechał za „ukochaną” aż pod Lwów

Fot. Getty/Burzliwy romans

O 22-letniej Sofii Karkadym usłyszeliśmy po raz pierwszy w maju, gdy okazało się, że w zaledwie dwa tygodnie uwiodła 30-letniego Tony'ego Garnetta. Kobieta przyjechała na Wyspy w ramach programu Homes for Ukraine, a Brytyjczyk wraz z żoną i dwójką dzieci weszli w rolę sponsorów dla uchodźczyni z ogarniętego wojną kraju. Karkadym szybko wyprowadziła się z Garnettem z domu i próbowała przekonywać na Instagramie oraz na łamach tabloidów, że niczemu nie jest winna, a także że każdy „mężczyzna ma prawo kochać, być szczęśliwym i decydować, z kim chce być”. „Czy naprawdę myślicie, że ktoś mógłby zostać zabrany ze szczęśliwej rodziny w 10 dni? Anthony i ja świetnie sobie radzimy. A więc tym, którzy od samego początku mnie wspierali i wiedzieli, że za każdym moim działaniem kryje się coś prawdziwego i wspaniałego, dziękuję” – w takich słowach Ukrainka tłumaczyła kilka miesięcy temu to, co się stało. 

Burzliwy romans, który trwał tylko kilka miesięcy

Miłość Sofii Karkadym i Tony'ego Garnetta nie trwała jednak zbyt długo i już wczesną jesienią media donosiły, że u pary nie dzieje się zbyt dobrze. Z końcem września Sofia Karkadym została porzucona przez Garnetta i nie udało jej się już o niego zawalczyć. Pewnego wieczoru agresywną kobietę, próbującą siłą wyważyć drzwi do mieszkania Brytyjczyka, aresztowała nawet policja. Później Ukrainka otrzymała od policji zakaz zbliżania się i jakiegokolwiek kontaktowania się z Tonym Garnettem, o czym kobieta poinformowała na łamach „Daily Mail”. – Pogubiłam się. Mam złamane serce, a nadal żywię uczucia do Tony'ego. Nikogo tu nie mam. Jestem bez domu i bez pieniędzy. Nie mam przyjaciół. Mieszkam tutaj w obrzydliwym miejscu, w którym umieściła mnie policja w Bradford – informowała wówczas zrozpaczona Ukrainka. 

Aż wreszcie, pozbawiona złudzeń, że uda jej się jeszcze jakoś ułożyć życie z Tonym, Karkadym wróciła do ogarniętego wojną kraju. – Wracam na Ukrainę z powodu sytuacji, do jakiej doszło między mną i Tonym tutaj w Anglii. Potrzebuję wsparcia ze strony rodziny, a też nie widziałam ich od sześciu miesięcy. Muszę odnaleźć siebie i o siebie zadbać. Mam mieszane uczucia co do czasu spędzonego w Anglii. Spotkało mnie wiele dobrych rzeczy, ale było to dla mnie naprawdę trudne i nie spodziewałam się takiej reakcji opinii publicznej, która była bolesna – wyznała wówczas Ukrainka na łamach „The Sun”.

O tej parze jeszcze nie raz usłyszymy

Wszystko wskazuje jednak na to, że Sofia Karkadym i Tony Garnett dali sobie jeszcze jedną szansę. Jak donosi „Mail Online”, Ukrainka miała utrzymywać z Brytyjczykiem stały kontakt telefoniczny po swoim wyjeździe z UK, a Tony zdecydował się nawet udać się do niej na Ukrainę. Brytyjczyk miał polecieć do Polski, a następnie wsiąść do autobusu i przekroczyć granicę polsko -ukraińską, by kilka godzin później znaleźć się w domu Karkadym (kilka godzin jazdy z Lwowa). Brytyjczyk miał spędzić parę szczęśliwych tygodni z rodzicami i babcią Sofii, którzy mieli obdarzyć go uczuciem i dobrze się nim zaopiekować. Po tym czasie para wróciła do Wielkiej Brytanii, aby ponownie zamieszkać razem w Yorkshire. – Myślę, że możemy to zrobić. Ona jest naprawdę atrakcyjną kobietą i zawsze ma ciekawe tematy do rozmowy. Chcę ją lepiej poznać i tym razem zwolnimy tempo – wyznał w mediach Tony.

Co będzie dalej w związku Ukrainki i Brytyjczyka?

Trudno jest przewidzieć, jak dalej potoczą się losy Sofii Karkadym i Tony'ego Garnetta. Ale Brytyjczyk wyznał w mediach, że „tęsknił za nią” i że przestał się złościć na fakt nadużywania przez nią alkoholu. – Obiecała mi, że nigdy więcej nie dotknie alkoholu, a od dnia, w którym przyjechałem na Ukrainę, aby się z nią zobaczyć, nie tknęła żadnego drinka. I nie zrobiła tego także po powrocie do Yorkshire – zaznaczył tony. I dodał: – Wiedziałem, że opuszczenie rodziny i kraju było dla niej bardzo trudne, a przyjazd do Bradford i alkohol były czymś, ku czemu się zwróciła. [Rodzina Sofii] zaufała mi, że zaopiekuję się ich córką i właśnie to zrobię. Dałem im moje słowo. 

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Ryanair ogłasza rozkład lotów na lato 2023 i dodaje nowe trasy, w tym też do Polski

Który miesiąc jest dobry na przechodzenie na polską emeryturę?

Przedstawiciele służby zdrowia apelują do mieszkańców Wysp, aby ogrzewali pokoje dzienne i sypialnie

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

UK nie jest w stanie obronić się przed atakiem rakietowymUK nie jest w stanie obronić się przed atakiem rakietowymPolskie prawo jazdy w Holandii. Czy należy je wymienić?Polskie prawo jazdy w Holandii. Czy należy je wymienić?Czy już 2025 Polacy staną się zamożniejsi o Brytyjczyków?Czy już 2025 Polacy staną się zamożniejsi o Brytyjczyków?Lokalne władze spłacą długi najbiedniejszych rodzinLokalne władze spłacą długi najbiedniejszych rodzinOtrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOtrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOpóźnienia w podróży przez strajki i korki na drogachOpóźnienia w podróży przez strajki i korki na drogach
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj