Bez kategorii
Theresa May oskarżyła Borisa Johnsona o niedotrzymanie obietnicy stworzenia globalnej Wielkiej Brytanii
Fot. Getty
Theresa May ponownie przypuściła atak na Borisa Johnsona i zarzuciła mu tym razem, że nie dotrzymał obietnicy stworzenia globalnej Wielkiej Brytanii. Była premier zaznaczyła, że rząd robi „raczej inne” wrażenie za granicą.
To nie pierwszy raz w ostatnim miesiącu, gdy Theresa May przypuszcza atak na Borisa Johnsona. W pierwszej połowie czerwca była premier nie zostawiła suchej nitki na rządowym systemie dotyczącym podróży zagranicznych. May argumentowała wówczas, że mieszkańcom Wysp należy przywrócić wolność w podróżowaniu, ponieważ wysoki odsetek społeczeństwa został zaszczepiony przeciwko Covid-19. Teraz natomiast była premier zaatakowała Borisa Johnsona i jego ministrów za brak działań w kierunku stworzenia z Wielkiej Brytanii prawdziwie globalnego mocarstwa. W końcu, jak zaznaczyła Theresa May, Boris Johnson obiecywał, że Zjednoczone Królestwo będzie po Brexicie „wyglądało na zewnątrz” i po zrzuceniu ograniczeń narzucanych przez UE przyjmie prawdziwie globalną perspektywę. Tymczasem natomiast, jak twierdzi była premier, rząd robi za granicą „raczej inne” wrażenie.
Cięcia w pomocy międzynarodowej
W trakcie burzliwej debaty w parlamencie Theresa May skrytykowała przede wszystkim znaczne ograniczenie przez rząd Wielkiej Brytanii pomocy międzynarodowej. Była premier wezwała Borisa Johnsona do powrotu do swojego zobowiązania w zakresie przeznaczania 0,7 proc. dochodu narodowego brutto na pomoc zagraniczną, a przypomnijmy, że premier wraz z kanclerzem Rishim Sunakiem porzucili ostatnio tę politykę, twierdząc, że jest ona zbyt droga, a także że pandemia Covid-19 wywarła presję na finanse publiczne. Kiedy anulujesz taki program, to nie możesz po prostu powiedzieć 'no cóż, nie mamy tych pieniędzy w tym roku, ale w przyszłym roku będziemy je mieć'. Nie będzie już ludzi, którzy udzielają pomocy w terenie, a potrzebna jest wiedza specjalistyczna, aby móc budować takie programy. (…) A zatem chciałbym powiedzieć ministrowi, że mam szczerą nadzieję, że dzięki naszym funduszom i fachowej wiedzy uda się przywrócić szacunek, jakim cieszyliśmy się na całym świecie i uda się przywrócić docelowo 0,7 proc., a także spojrzeć całościowo na przyznawanie pomocy – zaapelowała Theresa May.