Styl życia

Ten Council będzie dostarczał do szkół posiłki dla dzieci przy użyciu drona. To przesada czy dobre, ekologiczne rozwiązanie?

Fot. Getty

Ten Council będzie dostarczał do szkół posiłki dla dzieci przy użyciu drona. To przesada czy dobre, ekologiczne rozwiązanie?

Pomoc dronów

Argyll and Bute Council zamierza przetestować możliwość dostarczania posiłków dla dzieci przy użyciu dronów. Chodzi o ekologiczny sposób zaopatrzenia w zestawy obiadowe szkół, które znajdują się w najbardziej niedostępnych regionach Szkocji. 

Drony zaczynają spełniać coraz więcej funkcji – i to nie tylko w wymiarze bojowym lub ochronnym, ale też zwykłym, cywilnym. RadaArgyll and Bute Council postanowiła właśnie przetestować drony do dostarczania posiłków do szkół położonych z dala od głównych szlaków komunikacyjnych. Jest to pierwszy tego typu program pilotażowy w Wielkiej Brytanii, który, jeśli się powiedzie, będzie sporym sukcesem i dużym ułatwieniem dla społeczności zamieszkujących niedostępne regiony kraju. Rada  Argyll and Bute Council połączyła w tym względzie siły ze specjalistami od dronów ze Skyports. 

 

 

 

Szkoci będą testować użycie dronów

Program pilotażowy obejmie najpierw szkołę Lochnell Primary, do której dron (startujący z lotniska Oban) dostarczy posiłki przygotowane w Park Primary School. Ekscytacji w związku z programem nie kryje radny Robin Currie, który zaznacza, że użycie dronów może przynieść „dość oszałamiające” możliwości poprawy usług. – Jesteśmy zaangażowani w łączenie społeczności pozostających na uboczu i wyspiarskich [i oferowanie im] niezbędnych usług na kontynencie. Możliwości wykorzystania dronów do poprawy usług dla naszych społeczności są oszałamiające. Argyll and Bute to idealne miejsce do testowania efektywności technologii dronów. Widzieliśmy już, jak drony mogą dostarczać niezbędne materiały medialne na nasze wyspy, a teraz chcemy mieć pewność, że wszyscy uczniowie będą mieli dostęp do zdrowych posiłków w szkołach – dodaje radny.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Brytyjczyk leczył zęby w Turcji. Dentysta wwiercił mu implant w czaszkęBrytyjczyk leczył zęby w Turcji. Dentysta wwiercił mu implant w czaszkęJuż czwarty dzień tysiące domów pozbawione są dostępu do wodyJuż czwarty dzień tysiące domów pozbawione są dostępu do wody„Najcięższy człowiek” w UK zmarł przed 34. urodzinami„Najcięższy człowiek” w UK zmarł przed 34. urodzinamiWskaźnik spożycia alkoholu przez dzieci w UK najwyższy na świecieWskaźnik spożycia alkoholu przez dzieci w UK najwyższy na świecieKupno nieruchomości w Holandii przez imigrantaKupno nieruchomości w Holandii przez imigrantaNielegalna hodowla psów American Bully XL w Sheffield zlikwidowanaNielegalna hodowla psów American Bully XL w Sheffield zlikwidowana
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj