Bez kategorii
Tegoroczne orędzie świąteczne Elżbiety II było wyjątkowo osobiste
W dniu wczorajszym, w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia, Elżbieta II wygłosiła swoje orędzie do narodu z okazji Christmas Day. Brytyjska królowa w tym wyjątkowym czasie nie tylko dodała otuchy zmagającym się z pandemią, ale również wspomniała swojego zmarłego księcia, Filipa.
25 grudnia 2021 roku Elżbieta wygłosiła 69. bożonarodzeniowe orędzie do narodu brytyjskiego. Tradycja ta sięga 1957 roku, gdy po raz pierwszy królowa zwróciła się do swoich poddanych tuż po świątecznym obiedzie. W zeszłym roku bożonarodzeniowe przesłanie było skierowane do tych, którzy zmagają się z pandemią bez przyjaciół i rodziny. 95-latka w obliczu ciągłej walki z koronawirusem zachowywał optymizm i zwracała uwagę, że pandemię "zbliżyła nas do siebie". Chwaliła również zaangażowanie i poświęceni NHS. W tym roku wątków związanych z pandemią nie brakowało, ale dominowały akcenty osobiste. Orędzie roku 2021 było być może jednym z najbardziej osobistych z tych, które zostały wygłoszone przez Elżbietę II.
Świąteczne orędzie królowej naznaczone tęsknotą z księciem Filipem
Orędzie rozpoczęło się od przytoczenia chyba najsłynniejszy słów, jakie królowa wygłosiła na temat męża, gdy w 50. rocznicę ślubu opisała go jako swoją "siłę i opokę". Przy stole, przy którym Elżbieta zwróciła się do narodu stało jej wspólne zdjęcie z Filipem zrobione z okazji 60. rocznicy ślubu. Przyznając, że świąteczny okres "może być trudny dla tych, którzy stracili bliskich". "W tym roku szczególnie rozumiem dlaczego" – podkreślała. Te święta są pierwszym Bożym Narodzeniem od śmierci Filipa, który był jej mężem od 73 lat.
"Chociaż jest to czas wielkiego szczęśacia i radości dla wielu, Boże Narodzenie może być trudne dla tych, którzy stracili bliskich. W tym roku szczególnie rozumiem dlaczego. Ale w miesiącach od śmierci mojego ukochanego Filipa czerpałam wielką pociechę z ciepła i uznania z licznych hołdów dla jego życia i działania płynących z całego kraju, Wspólnoty Narodów i świata" – mówił królowa.
- Przeczytaj także: Najlepsze alkohole w 2021 roku. Przedstawiamy ranking 15 wyjątkowych marek wraz z ich cenami
Elżbieta II w tym wyjątkowym czasie dodała także otuchy zmagającym się z pandemią
"Ten psotny, dociekliwy błysk był tak samo jasny na końcu, jak wtedy, gdy pierwszy raz go zobaczyłam. Ale oczywiście życie składa się z ostatecznych rozstań, jak i pierwszych spotkań. I choć ja i moja rodzina tęsknimy za nim, wiem, że chciałby, abyśmy cieszyli się Bożym Narodzeniem. Czuliśmy jego obecność, gdy tak jak wielu na całym świecie przygotowywaliśmy się do Bożego Narodzenia" – dodawała.
Nie zabrakło również akcentu dotyczące pandemii. "Chociaż Covid ponownie oznacza, że nie możemy świętować całkiem tak, jak byśmy sobie tego życzyli, nadal możemy cieszyć się wieloma radosnymi tradycjami, czy to śpiewając kolędy, o ile melodia jest dobrze znana, dekorując choinkę, dając i otrzymując prezenty, czy oglądając ulubiony film, w którym znamy już zakończenie. Nie jest zaskoczeniem, że rodziny tak często cenią swoje świąteczne zwyczaje".
Zobaczcie w całości jej przemówienie
Przypomnijmy, w tym roku przypada 70-lecie panowania brytyjskiej monarchini. Celebracja tej niezwykłej okazji rozpocznie się już za sześć tygodni.
Po ca łość przemówienia odsyłamy do tego filmiku: