Styl życia

Te wakacje są najtragiczniejsze od lat. Dzieci toną, a ich rodzice gapią się w smartfony

Tegoroczne wakacje są jednymi z najbardziej tragicznych pod względem utonięć. Ratownicy na plażach i basenach mówią, że rodzice traktują kąpieliska jak plac zabaw. Zostawiają dzieci w wodzie, a całą swoją uwagę poświęcają swoim smartfonom.

Te wakacje są najtragiczniejsze od lat. Dzieci toną, a ich rodzice gapią się w smartfony

Utoniecia Smartfony

Statystyki wakacyjne są zatrważające – w Polsce w tym roku zginęło aż 350 osób w wyniku utonięć (w pierwszym weekendzie sierpnia aż 30 osób), w Niemczech sytuacja jest podobna – w tym roku zginęło pod wodą ponad 300 osób, w Wielkiej Brytanii odsetek ten jest mniejszy i oscyluje wokół 100.

 

 

Upały w Wielkiej Brytanii odsłoniły prawdziwy skarb sprzed 5000 lat

Ratownicy w Niemczech skrytykowali ostro rodziców za to, że zamiast pilnować swoich dzieci, które pływają w kąpieliskach, skoncentrowani są na swoich smartfonach. Władze Niemiec także przyłączyły się do krytyki i za tragedie winią smartfony a na drugim miejscu zmniejszenie liczby dzieci, które uczą się pływać.

 

 

„Coraz więcej rodziców patrzy w swoje smartfony i nie zauważa tego, co dzieje się wokół nich, zwłaszcza nie zwraca uwagi na swoje dzieci. To smutne, że rodzice zachowują się dzisiaj tak nieodpowiedzialnie” – powiedział Peter Harzheim z Niemieckiej Federacji Nadzorców Basenów.

 

 

„Codziennie widzimy, że ludzie traktują baseny jak place zabaw dla dzieci i najzwyczajniej nie zwracają na nie uwagi” – dodał. Z kolei Achim Wiese z Niemieckiego Stowarzyszenia Ratowników także obwinia technologię i twierdzi, że przyczynia się ona do największego wzrostu niebezpieczeństwa na basenach. „Zbyt mało rodziców i dziadków słucha tej porady – gdy twoje dzieci i wnuki są w wodzie, odłóż smartfona” – powiedział Wiese brytyjskiemu dziennikowi „The Guardian”.

Wybierając się w podróż dookoła świata chcieli udowodnić, że ludzie są dobrzy – zabili ich dżihadyści

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Gang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuBędzie pozew przeciwko rządowi ws. przepisów dotyczących łączenia rodzinBędzie pozew przeciwko rządowi ws. przepisów dotyczących łączenia rodzinChoroba tuż przed emeryturą? Co zrobić w takiej sytuacji?Choroba tuż przed emeryturą? Co zrobić w takiej sytuacji?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj