Bez kategorii
Szkocki rząd może przedłużyć covidowe restrykcje o kolejne 6 miesięcy
Rząd Nicoli Sturgeon może przedłużyć restrykcje covidowe aż do września 2022 roku. Nawet w obliczu zapowiedzi wcześniejszego zniesienie ograniczeń w Anglii, nic nie wskazuje na szybki "powrót do normalności" w Szkocji.
Premier Boris Johnson w dniu wczorajszym zadeklarował, iż restrykcje covidowe nadal obowiązujące na terenie Anglii mają zostać zniesione miesiąc wcześniej, niż pierwotnie planowano. Przepisy w tej kwestii miały wygasnąć 24 marca 2022 roku. Nowym terminem może być 21 lutego 2022 roku, a więcej na temat tego dość zaskakującego zwrotu w polityce brytyjskiego rządu pisaliśmy w artykule: "PILNE: Boris Johnsona zapowiada wcześniejsze zniesienie pozostałych restrykcji covidowych [wideo]". Odsyłamy do niego po wszelkie szczegóły związane z tym tematem. Aktualne jednak pozostaje pytanie – co z innymi krajami wchodzącymi w skład Zjednoczonego Królestwa? Jakie decyzje w tej sprawie zapadną w Walii, Szkocji czy Irlandii Północnej? Brytyjskie media piszą o "presji" wywieranej na Marka Drakeforda i Nicolę Sturgeon przez centralny rząd w Londynie.
Jaką decyzję podejmie szkocki rząd w sprawie restrykcji covidowych?
Zarówno rządy Szkocji, jak i Wielkiej Brytanii mają przedstawić swoje długoterminowe plany dotyczące dalszych działań w obliczu pandemii. Zarówno w Holyrood, jak i w Westminsterze konkrety w tej kwestii mają pojawić się po tygodniowej przerwie w obradach obu parlamentów. Kiedy jednak w Anglii spodziewamy się zdecydowanego usunięcia restrykcji, w Szkocji sytuacja może okazać się zgoła inna…
Rząd kierowany przez Sturgeon zamierza przedłużyć nadzwyczajne uprawnienia, dzięki którym można nakładać restrykcje. Na terenie Szkocji nakaz noszenia maseczek i certyfikaty covidowe obowiązuje do 28 lutego, ale mogą one zostać wydłużone aż do 24 września 2022. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta na regularnym przeglądzie obowiązujących regulacji, który odbędzie się 22 lutego.
Czy Nicola Sturgeon pójdzie w ślady Borisa Johnsona?
Z kolei w oficjalnym komunikacie wydanym przez rzeczniczkę szkockiego rządu czytamy, iż "rząd brytyjski nie przekazał pozostałym krajom odpowiedniego powiadomienia w celu rozważenia potencjalnych konsekwencji przed wystąpieniem premiera". Władze Szkocji zabiegają o wyjaśnienie tej sytuacji w kontekście podejmowania lokalnych działań. "Niezależnie od decyzji podjętych przez rząd Wielkiej Brytanii, ważne jest, aby Szkocja mogła nadal uzyskiwać dostęp do finansowania w celu wsparcia decyzji politycznych wzięty w Szkocji w odpowiedzi na Covid-19" – dodano.