Praca i finanse
Oto 7 rzeczy, które podrożeją najbardziej w Wielkiej Brytanii
Czeka nas w tym roku zaciskanie pasa. Nie tylko ceny podstawowych produktów w sklepach idą w górę. Boris Johnson zdecydował także o podwyżce podatków, a firmy energetyczne podwyższą rachunki za energię od kwietnia. Oto, co najbardziej podrożeje w Wielkiej Brytanii.
Wzrost kosztów życia w UK jest nieuchronny. W tym tygodniu dowiedzieliśmy się o podwyższeniu limitów za energię, co daje zielone światło do realnych podwyżek cen energii elektrycznej i gazu. Tego samego dnia Bank Anglii podwyższył także stopy procentowe, co jest złą informacją dla osób posiadających kredyty. Nie są to jednak wszystkie podwyżki.
Co podrożeje najbardziej w UK?
Od dłuższego czasu mamy do czynienia z wysoką inflacją i przewiduje się, że wiosną osiągnie ona 7 proc. Niestety jest to znacznie powyżej tempa wzrostu średniej płacy. W ujęciu realnym oznacza to, że przeciętny człowiek płaci znacznie więcej za podstawowe produkty i usługi – a jednocześnie podatki zabiorą większą część jego zarobków.
Jest to skomplikowana sytuacja podsycana globalną niestabilnością, jaką wywołała pandemia. Konsekwencje są jednak takie, że wielu z nas stać na zdecydowanie mniej niż jeszcze rok temu.
Wzrost cen energii
Najbardziej niewątpliwie odczujemy wzrost rachunków za energię, jest to ogromny cios dla milionów gospodarstw domowych. W ostatnich miesiącach nastąpił bezprecedensowy wzrost hurtowych kosztów gazu spowodowany gwałtownym wzrostem popytu, gdy gospodarki światowe odżyły po lockdownach.
Konsekwencje są takie, że regulator podniósł limit cen energii o 693 GBP do rekordowej kwoty 1971 GBP dla przeciętnego gospodarstwa domowego. Rząd z kolei ustalił pakiet środków wsparcia o wartości 9 miliardów funtów, aby złagodzić cios, jednak i tak gigantyczne podwyżki odczuje każdy z nas.
Podwyżka podatków
Podwyżka dotyczy także podatków. Ogłoszona przez rząd podwyżka National Insurance nie weszła jeszcze w życie, jednak od kwietnia składki na ubezpieczenie społeczne wzrosną o 1,25 punktu procentowego, a pieniądze zostaną przeznaczone na usuwanie „czarnych dziur” w opiece zdrowotnej i społecznej.
Wzrost cen jedzenia
Inflacja cen w sklepach na wszystkie towary w styczniu wyniosła 1,5 proc., w porównaniu z 0,8 proc. w grudniu i osiągnęła tak naprawdę najwyższy poziom od grudnia 2012 roku. Helen Dickinson, dyrektor naczelna British Retail Consortium, powiedziała, że wzrost jest napędzany przez produkty krajowe, na które „wpływają słabe zbiory, niedobory siły roboczej i rosnące światowe ceny żywności".
Wzrost cen paliwa
Ceny paliwa wciąż oscylują wokół rekordowego poziomu z grudnia 2021. Obecnie benzyna kosztuje 1,47 funta za litr, a olej napędowy 1,5 funta.
Wzrost kosztów biletów kolejowych
Koszt biletu kolejowego ma wzrosnąć o 3,8 proc. w marcu, co jest dużym ciosem dla osób dojeżdżających do pracy. Podwyżka będzie dotyczyć milionów biletów regulowanych, w tym karnetów sezonowych i może kosztować kilkaset funtów rocznie.
Spłaty kredytu hipotecznego
Bank Anglii zareagował na najwyższe od 30 lat stopy inflacji podnosząc stopy procentowe. Stopa bazowa była na rekordowo niskim poziomie, ale została podniesiona do 0,25 proc. w grudniu i ponownie do 0,5 proc. w tym tygodniu. Analitycy spodziewają się, że do lata tego roku będzie ona stopniowo wzrastać do co najmniej 1 proc. Podwyżka ta uderza w osoby z kredytami hipotecznymi.
Internet szerokopasmowy i TV
Popularni dostawcy podwyższają swoje rachunki w marcu, a miliony klientów czekają na bolesne wieści. Firmy takie jak BT, EE, Vodafone i TalkTalk, których roczne stawki są powiązane z inflacją, podniosą rachunki o ponad 9 proc. Virgin ogłosiło również podwyżkę w wysokości średnio 56 funtów rocznie przez 12 miesięcy.
- Przeczytaj koniecznie: Bank of England podnosi stopy procentowe do 0,5% w ramach walki z inflacją w UK