Praca i finanse

Samochodem na święta do Polski z UK? Polacy coraz odważniej wybierają podróż na czterech kółkach

Zbliżają się święta, które dla wielu osób są czasem podróży i spotkań z rodziną w Polsce. Najbardziej rozpowszechnionym środkiem transportu między Wielką Brytanią a Polską jest oczywiście samolot. Coraz częściej spotkać można jednak śmiałków, którzy tę daleką trasę pokonują samochodem. Na co należy być przygotowanym, decydując się na taką podróż?

Samochodem na święta do Polski z UK? Polacy coraz odważniej wybierają podróż na czterech kółkach

Samochodem Do Polski

Na jednej z grup na Facebooku pojawiło niedawno pytanie Internauty, dotyczące samochodowej podróży z UK do PL na święta. Mężczyzna prosił, by Facebookowicze podzielili się swoim doświadczeniem i podpowiedzieli, czy po drodze czekają jakieś opłaty oraz jaką trasę najlepiej wybrać:

Strajki w okresie Wielkanocy: Utrudnienia dotkną podróżnych w Szkocji, Hiszpanii i we Włoszech

"Cześć wszystkim 🙂 brat mieszka w Londynie, planuje przyjazd do Polski na święta, zawsze korzystał z samolotu, ale teraz uparl się, że przyjedzie autem. Mam do Was pytanie, bilet na prom ma już kupiony, czy musi się przygotować na jakieś inne wydatki, typu drogi płatne itp. Jaka trasa będzie z waszego doświadczenia najlepsza, brat musi się dostać na Śląsk. Dziękuję za wszystkie cenne uwagi i podpowiedzi. Pozdrawiam".

Pod postem pojawiło się wiele komentarzy, dotyczących różnych aspektów podróży samochodem z UK do PL. Internauci chętnie dzielili się swoją wiedzą na temat tego, o czym, ich zdaniem, trzeba pamiętać przygotowując się do takiej trasy. Szczególną uwagę zwrócili na kilka ważnych spraw.

1. W kwestii opłat, Internauci okazali się nieco podzieleni – niektórzy wskazali, że opłaty zależą od wybranej trasy:

  • "We Francuni moga byc niektore drogi platne, dobrze sprawdzic".
  • "jak bedzie sie pchal przez Paryz to zaplaci.. jadac najkrotsza droga nie ma platnych odcinkow.."
  • "Nawigacja z pominięciem drogi płatnej i jazda".
  • "Zależy do kąd na Śląsk bo na A4 jest w pewnym odcinku płatna"
  • "zadnych niespodzianek ani platnych drog az dojedzie do polski".

2. Odnośnie samej trasy i ewentualnego noclegu w trakcie również pojawiło się kilka podpowiedzi:

  • "jak jedzie sam to polecalbym nocleg w holandii (np miejscowosc Geldropp) przed granica zanim zobaczy znak ‘Berlin ~500km’…"
  • "Ja na dolny slask smigam. Elegancka trasa, zadnych dodatkowych oplat.We francji trzeba miec alkomat jak Cie policja zatrzyma."
  • "Na Nawigacji najlepiej posiadać live trafic bo inaczej można na długie godziny utknąć w korku".

Czy Polacy z londyńskiego Hammersmith boją się Brexitu?

3. Wymieniając rzeczy, które należy ze sobą bezwzględnie zabrać do samochodu, kilka osób zaznaczyło, że ważne jest posiadanie alkomatu, a także wykupienie odpowiedniego ubezpieczenia:

  • "Musi miec cale wyposazenie auta( gasnica, apteczka, alkomat, kamizelki, trojkat) moze tez wykupic ( zalecane) ubezpiecznie na Europe( zawsze wykupuje -nigdy nie wiadomo co sie moze stac)"
  • "ja mam wykupiony full pakiet na Europę ale żeby to działało to trzeba zgłaszać w ubezpieczalni wyjazd , dużo ludzi o tym nie wie i się dowiaduje jak już się coś wydarzy"
  • "zawsze mamy złotówki na bramkę poza tym gaśnica ,trójkąt, apteczka , kamizelka odblaskowa, jednorazowe alkomaty ze 3szt , dodatkowe ubezpieczenie auta na EU i wcześniej radzę kupić naklejki na światła żeby miał czas na prawidłowe naklejenie na światła i jak nie ma znaczka GB na tablicy rejestracyjnej to magnes można kupić i przyczepić na zderzak".

A czy Wy podróżowaliście kiedyś samochodem z Wielkiej Brytanii do Polski? Podzielcie się Waszym doświadczeniem i wątpliwościami!

 

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj