Życie w UK
Rasizm vs Polityczna poprawność: Znana linia lotnicza przeprasza za… wierne przedstawienie w reklamie prezydenta Baracka Obamy
Fot. YouTube
Znana linia lotnicza Alitalia przygotowała serię reklam promujących nowe połączenie z Rzymu do Waszyngtonu. Przewoźnik wycofał jednak reklamę z udziałem „Baracka Obamy” po tym, jak został ostro skrytykowany na portalach społecznościowych za zbyt dokładne odwzorowanie byłego prezydenta USA.
O co dokładnie chodzi w nowej aferze z udziałem włoskiego narodowego przewoźnika lotniczego Alitalia? Osobom niebędącym do końca w temacie śpieszymy wyjaśnić, że chodzi o styl makijażu zwany „blackface”. Styl ten zrodził się w Stanach Zjednoczonych z końcem XIX wieku i odwoływał się do stereotypowych, negatywnych wyobrażeń pokutujących w społeczeństwie odnośnie osób o czarnym kolorze skóry. Współcześni krytycy „blackface” uważają zaś, że każde ucharakteryzowanie białego człowieka na wzór człowieka o ciemniejszym zabarwieniu skóry, jest już przejawem rasizmu.
Właśnie z takim zarzutem – stosowania praktyk rasistowskich, spotkała się kampania reklamowa linii lotniczej Alitalia, która dla promocji połączenia między Rzymem i Waszyngtonem wykorzystała postać Baracka Obamy. Akor grający prezydenta został w reklamie odpowiednio ucharakteryzowany, ponieważ ojciec Baracka Obamy, Barack Obama Sr., wywodził się z afrykańskiego ludu Luo, zamieszkującego zachodnią Kenię i północną Tanzanię.
Wielu internautów uznało reklamę przewoźnika Alitalia za skandaliczną i dyskryminującą, i zażądało jej usunięcia z mediów społecznościowych. W odpowiedzi na krytykę włoski przewoźnik tłumaczył się początkowo, że aktor grający Baracka Obamę nie był przedstawicielem rasy białej, ale później przeprosił wszystkich internautów, których reklama mogła obrazić i oburzyć, i zapowiedział wycofanie jej z mediów społecznościowych. „Alitalia bardzo przeprasza, jeśli kogoś uraziła nowym wideo promującym połączenie do Waszyngtonu. Wideo zostało już usunięte z wszystkich naszych kanałów w mediach społecznościowych. Dla naszej firmy szacunek dla wszystkich jest sprawą obowiązkową i z tego co się wydarzyło wyciągniemy lekcję” – czytamy w oświadczeniu włoskiego przewoźnika.
Dodajmy, że w reklamach promujących nowe połączenie Alitalia z Rzymu do Waszyngtonu poza Barackiem Obamą przedstawieni zostali także Abraham Lincoln, George Washington i Donald Trump.