Życie w UK
Pomimo zakazu podróży, pojechał do fryzjera do Walii. Wpadł w ręce policji za przekroczenie prędkości…
Fot. Getty
Mieszkaniec Anglii pojechał do fryzjera do Walii, pomimo zakazu przemieszczania się na dużą odległoś ć. Mężczyzna wpadł w ręce policji za… przekroczenie prędkości!
Według aktualnych zasad lockdownu w Anglii salony fryzjerskie są nieczynne, wciąż obowiązuje również zakaz przemieszczania się bez określonego powodu. Wyjście z domu dozwolone jest między innymi w celu zrobienia zakupów żywności i leków, w celu wizyty u lekarza lub w placówce medycznej, w celu zawodowym, edukacyjnym, a także w celu odbycia ćwiczeń fizycznych na świeżym powietrzu.
Pojechał do fryzjera do Walii – policja przyłapała go z powodu przekroczenia prędkości
Powodem tym nie jest podróż do innej części UK w celu skorzystania z usług fryzjerskich. Mimo wszystko, Nie mogąc jednak już dłużej czekać na wizytę u fryzjera, pewien mieszkaniec Anglii zdecydował się na przejażdżkę samochodem do Walii, gdzie salony fryzjerskie od niedawna są otwarte. W Anglii otwarcie salonów fryzjerskich i innych usług non-essential zaplanowano na 12 kwietnia.
Avon & Somerset Police zatrzymała w czwartek kierowcę, ponieważ jechał on autostradą M5 z prędkością 122 mil na godzinę. Mężczyzna zwrócił uwagę policji, ponieważ znacząco przekroczył dozwoloną prędkość. W czasie kontroli nieopatrznie przyznał się, że pojechał z Anglii do Walii do fryzjera.
Do zatrzymania pędzącego pojazdu doszło w okolicy skrzyżowania nr 23 na autostradzie M5. Po wykonaniu standardowego testu 29-latek został aresztowany pod zarzutem prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotyków.
Officers stopped a car driving at 122mph near J23 of the #M5 yesterday. The occupant was travelling back from Wales after getting a haircut.
A 29-year-old man was arrested on suspicion of driving while unfit through drugs after failing a roadside test.
Enquiries ongoing. pic.twitter.com/L2oNkwgtx8
— Avon and Somerset Police (@ASPolice) March 19, 2021