Życie w UK

Polski rząd podjął działania ws. zakażonego mięsa sprzedawanego w brytyjskich marketach, które przyczyniło się do śmierci 5 osób

Brytyjski minister rolnictwa George Eustice odbył spotkanie z Grzegorzem Pudą, ministrem rolnictwa RP w sprawie jakości produkowanej w Polsce żywności, która eksportowana jest na Wyspy. Tematem ich rozmów była poprawa jakości i bezpieczeństwa wyrobów drobiowych z Polski.

Polski rząd podjął działania ws. zakażonego mięsa sprzedawanego w brytyjskich marketach, które przyczyniło się do śmierci 5 osób

GettyImages 53217933

Spotkanie, które miało miejsce w środę odbyło się w związku z "wystąpieniem w przeszłości ognisk bakterii Salmonella w polskim mięsie drobiowym". Przypomnijmy, o zatruciach polskim mięsem importowanym do UK pisaliśmy w lutym 2021 roku w artykule "Już 5 osób zmarło, a setki zachorowały w UK po zjedzeniu mrożonych nuggetsów! Mięso z kurczaka pochodzi z Polski". W całej Wielkiej Brytanii na skutek zjedzenia felernego mięsa zachorowało przynajmniej 480 osób, a według brytyjskich mediów śmierć mogło ponieść 5 osób na przestrzeni całego roku. Zakażone salmonellą mięso było sprzedawane w największych sieciach brytyjskich supermarketów w formie mrożonych nuggetsów i innych panierowanych wyrobów z drobiu.

Polskie władze podjęły działania w sprawie zakażonego salmonellą mięsa drobiowego, które jest importowane na Wyspy

Strona Polska w tej sprawie zaczęła wdrażać działania zmierzające do zapewnienia najwyższej jakości i bezpieczeństwa polskich produktów drobiowych, jak zapewniał szef polskiego resortu rolnictwa. Minister Puda zapowiedział objęcie bezpośredniego nadzoru na wyjaśnieniem tej kwestii. W chwili obecnej cały łańcuch produkcji drobiowej w Polsce objęty jest nadzorem weterynaryjnym, jak podaje PAP.

"Mimo trudnej sytuacji pandemicznej Polska podejmie wszelkie działania, aby zminimalizować i wyeliminować obawy Wielkiej Brytanii co do jakości i bezpieczeństwa polskiego drobiu" – zapewnił minister. "Polska jest gotowa na współdziałanie z Wielką Brytanią w zakresie sekwencjonowania genomu Salmonelli w produktach drobiowych".

Przypomnijmy, mięso z Polski miało przyczynić się do śmierci 5 osób w UK

Trzeba mieć na uwadze, że Wielka Brytania pozostaje jednym z kluczowym partnerów handlowych dla Polski – to drugi największy odbiorca w handlu rolno-spożywczym

"Ministrowie podkreślili konstruktywną współpracę polskich i brytyjskich służb weterynaryjnych. Wyrazili wolę kontynuacji dialogu, częstszych kontaktów i zacieśnienia bardzo dobrej, wieloletniej współpracy polsko-brytyjskiej w obszarze rolnictwa" – napisano w oficjalnym komunikacie ministerstwa rolnictwa.

Strona brytyjska jest zadowolona z działań podjętych przez Polskę. Minister Eustice potwierdził, że nie ma żadnych planów na wprowadzenie jakichkolwiek restrykcji związanych z importem mięsa drobiowego z Polski do UK. Działania polskich władz w tej kwestii przyniosły konkretne efekty.

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Choroba tuż przed emeryturą? Co zrobić w takiej sytuacji?Choroba tuż przed emeryturą? Co zrobić w takiej sytuacji?To lotnisko w UK jest jednym z najbardziej stresujących w EuropieTo lotnisko w UK jest jednym z najbardziej stresujących w EuropieKarol III powróci do wykonywania publicznych obowiązkówKarol III powróci do wykonywania publicznych obowiązkówPolityka UK może doprowadzić do kryzysu migracyjnego w IrlandiiPolityka UK może doprowadzić do kryzysu migracyjnego w IrlandiiKobieta pracowała w sklepie z obuwiem 68 lat. Została zwolniona w dwa dniKobieta pracowała w sklepie z obuwiem 68 lat. Została zwolniona w dwa dniMężczyzna musi zwrócić bankowi 18 000 funtów. Choć nigdy nie miał w nim kontaMężczyzna musi zwrócić bankowi 18 000 funtów. Choć nigdy nie miał w nim konta
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj