Praca i finanse

„Polish Express” na tropie afery bankowej. Setki tysięcy Polaków oszukanych

Po skandalu z PPI – przyszedł czas na opłaty za konta bankowe. Wśród oszukanych najwięcej jest polskich imigrantów!

„Polish Express” na tropie afery bankowej. Setki tysięcy Polaków oszukanych

Shutterstock_54913933

Fakt, że przy zakładaniu kont bankowych pracownicy placówek nie informują swoich klientów o wszystkim, nie powinien już nikogo dziwić. Znamy historię z wymuszaniem opłat za ubezpieczenia pożyczek lub kredytów (Payment Protection Insurance), które były naliczane przez banki bezprawnie, przez co są one obecnie zmuszone do oddania olbrzymich kwot swoim klientom.

Po skandalu z PPI przyszedł jednak czas na zdemaskowanie kolejnego oszustwa, jakiego dopuściły się brytyjskie banki wobec swoich klientów. Tym razem chodzi o opłaty za prowadzanie kont bankowych tzw. account fees.

Coraz częściej udowadniana jest im tzw. sprzedaż w złej wierze, co pozwala klientowi banku na ubieganie się o zwrot opłat, które od niego pobierano, nawet za kilka czy kilkanaście lat wstecz. Brytyjskie konta bankowe są bardzo często płatne, a w skład tych opłat wchodzą ubezpieczenia. Z wiadomych względów w interesie banku jest przekonanie klienta do założenia „lepszego konta”, czyli tak naprawdę z większą ilością opłat (bardzo często takich, których nie potrzebujemy). W przypadku osób, które słabo znają język angielski – czyli między innymi polskich imigrantów – lub tych, którzy mają trudności ze zrozumieniem urzędniczej terminologii, trudno zdać sobie sprawę z tego, że proponowane opłaty, nie są tak naprawdę konieczne. O czym powinniśmy jednak pamiętać to to, że po stronie takiego klienta stoi prawo i zgodnie z nim może się on ubiegać o zwrot opłat za cały okres prowadzenia konta.

Jak twierdzi Anna Kaczmarczyk z firmy Omni finances „aby bank dokonał zwrotu, wystarczy wykazać, że dopuścił się on wobec swojego klienta sprzedaży w złej wierze, czyli tzw. “misselling”.

Mis sold ma miejsce wtedy, gdy spełniony jest jeden z trzech warunków:

1. Klient podczas podpisywania umowy nie został poinformowany o możliwości posiadania bezpłatnego konta,

2. Klient został poinformowany, że jeżeli chce korzystać z karty kredytowej/debetu/kredytu w przyszłości, musi posiadać płatne konto,

3. Ze względu na ograniczoną znajomość angielskiego nie zrozumiał umowy/nie był świadom do końca tego, co podpisuje.

„Jesteśmy obecnie jedyną firmą na rynku, która pomaga w uzyskaniu od banku zwrotu opłaty. Czas oczekiwania na nią nie jest długi (od 6 do 8 tygodni), a zwroty bywają wysokie, dlatego coraz więcej osób poszkodowanych przez nieuczciwe banki, zgłasza się do nas w tej sprawie” – dodaje Kaczmarczyk.

Jeśli chcemy sprawdzić, czy uiszczaliśmy opłaty bankowe, na których nam tak naprawdę nie zależało i o których nie wiedzieliśmy, wystarczy, że przeglądniemy nasze rachunki z banku.

author-avatar

Przeczytaj również

Oglądanie swojej twarzy podczas wideorozmów męczy psychicznieOglądanie swojej twarzy podczas wideorozmów męczy psychicznieWyciek fragmentu umowy koalicyjnej w HolandiiWyciek fragmentu umowy koalicyjnej w HolandiiMężczyzna udający policjanta nakazał kobiecie zatrzymać się na autostradzie M1Mężczyzna udający policjanta nakazał kobiecie zatrzymać się na autostradzie M1Systemy ministerstwa obrony stały się celem cyberatakuSystemy ministerstwa obrony stały się celem cyberatakuMężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową. Policjanci zostali ranniMężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową. Policjanci zostali ranniWizyta minister Barbary Nowackiej w Wielkiej BrytaniiWizyta minister Barbary Nowackiej w Wielkiej Brytanii
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj