Styl życia
Pogoda w UK robi się coraz bardziej ekstremalna i będzie to normą – opublikowano najnowszy raport
Naukowcy mówią, że ekstrema pogodowe będą się teraz zdarzać coraz częściej w Wielkiej Brytanii, co ściśle łączy się ze zmianami klimatycznymi. Jak się jednak okazuje – kraj nie jest przygotowany na częste obfite opady deszczu, porywiste wiatry, burze i upały.
Ekstrema pogodowe nie są wyłącznie wymysłem naukowców, o czym mogą się już przekonać mieszkańcy Wysp. Nie trzeba być bardzo spostrzegawczym, aby dostrzec, że coraz częściej mamy do czynienia z powodziami, silnymi wiatrami i falami upałów w Wielkiej Brytanii.
Pogoda w UK robi się coraz bardziej ekstremalna
Niestety naukowcy badający klimat i Met Office twierdzą, że ekstrema pogodowe będą już normą w UK. Najnowszy raport pokazuje, że w zeszłym roku lato na Wyspach było zarówno najbardziej mokre, jak i najcieplejsze i najbardziej słoneczne w historii prowadzenia statystyk na ten temat.
Okazuje się, że ubiegły rok znalazł się w pierwszej dziesiątce pod względem gorąca, deszczu i godzin słonecznych – w porównaniu do danych sięgających dalej niż stulecie wstecz.
Wiosną 2020 mieliśmy do czynienia z wyjątkowo słoneczną pogodą, która nastąpiła po najbardziej deszczowym lutym. Z kolei fale upałów, które pojawiły się w sierpniu sprawiły, że rok 2020 był trzecim najgorętszym rokiem w historii prowadzenia statystyk – według danych opublikowanych w International Journal of Climatology.
Zmienia się klimat w Wielkiej Brytanii
Mike Kendon, klimatolog z Met Office National Climate Information Centre oraz czołowy autor raportu powiedział:
– Klimat Wielkiej Brytanii już się zmienia. Ocieplenie, którego doświadczamy, jest zasadniczo zgodne z tym, co widzimy na całym świecie… a nasz klimat wydaje się być coraz wilgotniejszy i cieplejszy, i jest to zgodne z naszym szerokim rozumieniem procesu zmian.
- Przeczytaj koniecznie: Pasażer Ryanaira zmarł w trakcie lotu z Manchesteru do Malagi 35 000 stóp nad ziemią