Życie w UK

Podróżni z państw takich jak Polska – nie na czerwonej liście, całymi dniami czekają na test na koronawirusa. Za jego brak grozi do £2 000

Fot. Getty

Podróżni z państw takich jak Polska – nie na czerwonej liście, całymi dniami czekają na test na koronawirusa. Za jego brak grozi do £2 000

Covid Test

Wydawałoby się, że procedura wjazdu do Wielkiej Brytanii dla obywateli państw nieznajdujących się na tzw. czerwonej liście, a dysponujących rezydenturą w UK lub innym prawem zezwalającym im na naukę/pracę na Wyspach, powinna przebiegać sprawnie. Jednak okazuje się, że wielu imigrantów ma problem z otrzymaniem od firmy Corporate Travel Management domowych zestawów do pobierania wymazu na obecność koronawirusa – niezbędnych do tego, by prawidłowo przejść kwarantannę w UK. 

Obecnie na terytorium Wielkiej Brytanii mogą wjechać jedynie obywatele UK i rezydenci (w tym obywatele UE dysponujący statusem osoby osiedlonej lub tymczasowo osiedlonej), a także osoby, które mają specjalne pozwolenie na pracę/naukę na Wyspach. Osoby podróżujące z państw z tzw. czerwonej listy (np. z Brazylii, Argentyny, Portugalii czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich), muszą zaraz po przylocie poddać się obowiązkowej, 10-dniowej kwarantannie w hotelu położonym w sąsiedztwie docelowego dla nich lotniska. Jeśli natomiast chodzi o pozostałych podróżnych, to są oni zobowiązani do przejścia 10-dniowej kwarantanny w podanym miejscu zamieszkania, a także do wykonania testu na obecność koronawirusa w 2. i 8. dniu tejże kwarantanny. W celu wykonania testu podróżni z krajów nieujętych na czerwonej liście muszą zamówić u firmy Corporate Travel Management specjalny, domowy zestaw do pobrania wymazu, w cenie £210. 

Za niewykonanie domowego testu na koronawirusa grozi nawet £2 000

Jak donosi dziś BBC, a także jak można przeczytać w licznych wpisach w mediach społecznościowych, coraz więcej osób, które mają prawo wjechać do UK i poddać się kwarantannie w domowym zaciszu, ma problem z wykonaniem testu na obecność koronawirusa w 2. i 8. dniu tejże kwarantanny. Problem zdaje się nie leży po ich stronie, tylko po stronie dostawcy testów – Corporate Travel Management. Ludzie skarżą się, że otrzymują od firmy e-mail potwierdzający przyjęcie zlecenia dotyczącego wysłania zestawu do wymazu pod wskazany adres, a następnie czekają na niego całymi dniami – w wielu przypadkach ostatecznie go też nie otrzymując. A przecież za niewykonanie w terminie dwóch testów na obecność Sars-CoV-2 grozi kara nawet do £2 000. „Oczywiście obawiam się, że mogę dostać grzywnę, ale jeśli tak się stanie, to rzucę im wyzwanie. Dlaczego rząd tworzy regulacje, których nie jest w stanie wypełnić?” – zapytał retorycznie jeden z poszkodowanych pasażerów. 

 

 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj