Styl życia
Po Brexicie Wielką Brytanię zaleją produkty powodujące raka! Restrykcyjne przepisy unijne pójdą w odstawkę
Rząd brytyjski pali się do tego, żeby jak najszybciej po Brexicie zawrzeć umowę handlową ze Stanami Zjednoczonymi. Problem jednak w tym, że rząd może przedłożyć wzrost gospodarczy i dobre relacje handlowe z USA nad zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców Wysp.
Sprawa jest bardzo poważna – dotychczas żywność na Wyspach była poddana wyśrubowanym standardom unijnym, które sprawiały, że była ona stosunkowo bezpieczna. Teraz jednak, gdy restrykcyjne przepisy unijne przestaną obowiązywać na obszarze Wielkiej Brytanii, do sklepów w Anglii, Szkocji, Walii i Irlandii Północnej mogą trafić produkty amerykańskie o znacznie zaniżonym poziomie bezpieczeństwa.
REKORDOWA liczba dzieci odebranych polskim rodzicom w UK!
Eksperci alarmują, że jednym z największych zagrożeń dla Brytyjczyków może być stężenie aflatoksyn w żywności sprowadzanej na Wyspy z USA. Aflatoksyny to toksyny wytwarzane przez grzyby z rodzaju Aspergillus, które mają zdolność zmieniania materiału genetycznego, a także zaburzania funkcji lub uszkadzania komórek (zwłaszcza komórek wątroby). Dopuszczalne stężenie wysoce kancerogennych aflatoksyn w Stanach Zjednoczonych wynosi 0,5 µg na kilogram, podczas gdy na obszarze Unii Europejskiej wynosi ono zaledwie 0,025 µg na kilogram. Nietrudno zatem policzyć, że jest to aż 20 razy więcej!
Polak puszczony wolno po gwałcie na 12-latce! Ofiara napisała emocjonalny list
Aflotoksyny występują przede wszystkim w orzechach ziemnych, zbożach i migdałach, a w sprzyjających warunkach mogą się one także rozwinąć m.in. w chlebie i w mleku. Szczególnie niebezpieczne są one dla niemowląt i małych dzieci, które nie mają jeszcze wykształconego systemu odpornościowego. W związku z tym tak ważne jest, aby wszelkie produkty mleczne, które dostępne są na sklepowych półkach, zawierały jak najmniejszą ilość tych toksyn.