Życie w UK
Pijany Polak staranował radiowóz – 2-letni wyrok pozbawienia wolności wydano natychmiastowo
Fot: Pixabay
Jak czytamy na łamach "Polsat News" we Włoszech doszło do koszmarnego wypadku z udziałem Polaka. W minioną środę na autostradzie A22 w okolicy San Michele all’Adige na północy Włoch nasz rodak siedzący za kierownicą tira nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Prawdopodobnym powodem m ógł być fakt, iż we krwi miał 1.8 promila alkoholu.
CZYTAJ TAKŻE: Birmingham: Kto wygrał pierwsze starcie – Boris Johnson czy Jeremy Hunt?
Kierowca widząc, iż dwaj policjanci włoskiej drogówki chcą go zatrzymać na pasie awaryjnym do kontroli nie zatrzymał się. Zignorował policyjne polecenie i staranował radiowóz, zatrzymując się dopiero na barierze energochłonnej. W wyniku uderzania obaj oficerowie mocno ucierpieli. Obaj zostali przewiezieni do szpitala. Ich stan określa się jako ciężki, ale ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Według polskich mediów powrót do pracy jednej z ofiar może potrwać nawet kilka miesięcy.
W wyniku wypadku naszemu rodakowi nic się nie stało. Jak wykazało badanie podczas jazdy znajdował się pod wpływem alkoholu. Pytano o to dlaczego siadł za kierownicę mają 1.8 promila we krwi nasz rodak tłumaczył się… kłopotami rodzinnymi.
GORĄCY TEMAT: Polka radzi: Na co uważać wiążąc się z obcokrajowcem?
Wyrok w sprawie polskiego kierowcy został wydany natychmiastowo. Po tym, jak został aresztowany osądzono go w trybie przyspieszonym. Skazano go na karę pozbawienia wolności w wysokości dwóch lat.