Życie w UK
Pierwsza debata kandydatów na premiera UK – kto zaprezentował się najlepiej i gdzie był Boris Johnson? [wideo]
Fot: Youtube
W minioną niedzielę na antenie Channel 4 odbyła się pierwsza telewizyjna debata z udziałem kandydatów na nowego premiera Wielkiej Brytanii. W programie nie wystąpił faworyt wyścigu na Downing Street 10, Boris Johnson.
Politycy Partii Konserwatywnej walczący nie tylko o przywództwo w swoim ugrupowaniu, ale również fotel premiera, starli się w pierwszej telewizyjnej debacie. Wzięło w niej udział pięciu kandydatów – Michael Gove, Dominic Raab, Rory Stewart, Jeremy Hunt i Sajid Javid. Zabrakło zdecydowanego faworyta, Borisa Johnsona. Były minister spraw zagranicznych i były burmistrz Londynu nie zdecydował się na przyjęcie zaproszenia.
Głównym tematem dyskusji był rzecz jasna Brexit. Aż czterech z pięciu obecnych w studio kandydatów potwierdziło, że będzie chciało renegocjować umowę brexitową wypracowaną przez gabinet Theresy May. Jedynie Rory Stewart zapowiedział, że nadal będzie próbował forsować "deal" premier May, który doprowadził ją do dymisji i trzykrotnie został odrzucony przez parlamentarzystów. Warto w tym miejscu dodać, że Bruksela ani myśli wracać do stołu i kolejny raz omawiać warunki wyjścia UK z UE. Jean-Claude Juncker nie pozostawia złudzeń – To nie jest traktat pomiędzy Theresą May a Junckerem. To traktat między UE a Wielką Brytanią. Musi być uszanowany przez kogokolwiek, kto będzie kolejnym premierem. Nie będzie kolejnych negocjacji – deklarował przewodniczący KE.
Jeśli idzie o dopuszczenie możliwości twardego Brexitu to jedynie Dominic Raab zdecydował się na mocną deklarację, że UK opuści blok unijny do 31 października bez względu na wszystko. Jest gotów zdecydować się na opcję "no deal", nawet jeśli miałoby to mieć negatywne konsekwencja dla kraju i jego gospodarki, a takż wartości funta szterlinga.
Jak brytyjskie media oceniły występ kandydatów i którego z nich można uznać za zwycięzcę? Trudno o jednoznaczny werdykt w tej sprawie, ale ze świetnej strony pokazał się Stewart. "Młody gniewny", czarny koń startujący z ostatniego miejsca, który nie ma nic do stracenia i mówi prosto z mostu. Zdecydowanie sprzeciwiający się opcji "no deal" i umiejętnie punktujący swoich rywali, został świetnie przyjęty przez publiczność, która regularnie nagradzała go brawami. W dodatku znakomicie czuje się w social mediach, gdzie prowadzi intensywną kampanię, a jego kandydatura jest pozytywnie oceniania przez polityków innych partii. Ale czyt to wystarczy, aby wygrać?
Dobrze zaprezentowali się Gove i Javid, słabo wypadł Raab, który nie krył się z tym, że jest gotów nawet na zawieszenia parlamentu jeśli będzie mu "przeszkadzał" w Brexicie.
Przypominamy, już jutro odbędzie się kolejne parlamentarne głosowanie, po którym odpadną kolejny kandydaci. W pierwszym, które miało miejsce 13 czerwca, triumfował Boris Johnson, którego poparło 114 parlamentarzystów Partii Konserwatywnej. Tuż po tym pozostali kandydaci pojawią się w telewizji BBC, aby wziąć udział w kolejnej debacie. BoJo zapowiedział, że tym razem pojawi się w studiu.
A zapis całej debaty można obejrzeć tu: