Życie w UK
Partygate: Boris Johnson nie dostanie kolejnych mandatów za złamanie lockdownu. Policja zakończyła sprawę głośnej afery
Fot. Getty
Met Police zakończyła dochodzenie w sprawie Partygate. Boris Johnson nie zostanie ukarany dalszymi grzywnami.
Metropolitan Police poinformowała, że śledztwo w sprawie łamania zasad lockdownu w siedzibach rządowych przy Downing Street dobiegło końca. Szczegółowy raport prawdopodobnie zostanie opublikowany w przyszłym tygodniu, już teraz wyszły jednak na jaw pewne kwestie.
Premier nie otrzyma więcej kar za złamanie lockdownu
Przede wszystkim, jak podaje BBC, premier Boris Johnson miał otrzymać informację od policji, że nie zostaną na niego nałożone już żadne dalsze kary w związku z aferą Partygate. Podobnie wygląda sytuacja dotycząca żony brytyjskiego premier, Carrie Johnson, która również nie otrzyma dalszych grzywien.
Przypomnijmy, że w ubiegłym miesiącu, w trakcie trwania śledztwa zarówno Boris Johnson, jak i jego żona, otrzymali kary grzywny za złamanie zasad lockdowny podcza przyjęcia urodzinowego premiera, które odbywało się na Downing Street w czerwcu 2020 roku.
Koniec dochodzenia ws. Partygate
Kary otrzymali jednak nie tylko Johnsonowie. Met Police ukarała grzywnami łącznie 126 osób w związku z ośmioma różnymi wydarzeniami, do jakich miało dojść w posiadłościach przy Downing Street w czasie lockdownu, gdy spotkania towarzyskie były surowo ograniczone. Wydarzenia te miały miejsce między majem 2020 a kwietniem 2021 w różnych terminach, gdy obowiązywały restrykcje.
Jak podaje BBC, Helen Ball, funkcjonariuszka pełniąca obowiązki zastępcy komisarza Met Police, powiedziała, że przy wystawianiu mandatów decydującą rolę odgrywała kwestia tego, w „czym domu” odbywała się impreza. Łącznie mandaty wystawiono 53 mężczyznom i 73 kobietom. Nazwiska większości z nim raczej nie zostaną upublicznione.