Życie w UK
Nigel Farage był ZDZIWIONY wizytą policjantów w swoim domu po tym, jak złamał zasady lockdownu
To się nazywa arogancja – nie dość, że Nigel Farage złamał zasady lockdownu udając przy tym, że nic się nie stało, to jeszcze narzeka, że do jego drzwi w związku z tą sprawą zapukali… policjanci!
Przypomnijmy, Nigel Farage, pomimo obowiązującego lockdownu, zlekceważy ł rządowy zakaz wychodzenia z domu bez ważnego powodu. Postanowił udać się na plażę w Sussex, oddalaną od jego domu o dobrą godzinę jazdy samochodem, aby… nakręcić filmik dotyczący kwestii imigracji do UK. Jak widać nawet pandemia koronawirusa nie odciągnęły lidera Brexit Party od uprawiania polityki, w której atakuje imigrantów chcących po prostu żyć i pracować w UK!
Jakby tego było mało, Farage postanowił sobie urządzić spacer po pustej plaży Pett Level Beach we East Sussex. Polityk chyba sądził, że ze względu na to, że jest osobą publicznie znaną to nic mu nie grozi i mu się zwyczajnie upiecze… Mylił się! Może gdyby nie chwalił się swoją głupotą, bo inaczej się takiego zachowania nazwać nie da, w mediach społecznościowych, to sprawa by po prostu ucichła. Brytyjczycy widząc taki zachowanie po prostu zgłosili tę sprawę na policję, a do drzwi domu polityka w miniony poniedziałek zapukali… policjanci.
Nigel Farage był zdziwiony, bo najwyraźniej wydawało mu się, że stoi ponad obowiązującym prawem i jest lepszy od innych mieszkańców UK. Funkcjonariusze zjawili się wieczorem i kulturalnie pouczyli polityka w związku z aktualnymi wytycznymi obowiązującymi w całej Wielkiej Brytanii w związku z wybuchem pandemii koronawirusa.
Lockdown lunacy.
Two police officers just knocked on my door to advise me on essential travel.
They had received a complaint that I had been to Dover to report on the illegal migrant scandal taking place.
What a total waste of time and money.
— Nigel Farage (@Nigel_Farage) May 4, 2020
- PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Zatrudniono jedynie 112 z 50 000 kandydatów do pracy sezonowej. Skąd tak ostra selekcja, skoro wciąż brakuje rąk do pracy?
Co na to Farage? Szef Brexit Party wypowiadając się na ten temat na Twiterze nie krył swojego oburzenia! Nazwał wizytę policjantów "totalną stratą pieniędzy podatników i czasu" oraz mówił o "lockdown lunacy". W ramach komentarza przypomina nam się kultowy cytat z polskiej komedii "Młode wilki" – "jak cię złapią na kradzieży za rękę, to mów, że to nie twoja ręka. Nigdy się nie przyznawaj". Farage`a złapano na gorącym uczynku, są dowody na to, że złamał lockdown, a on wbrew wszystkiemu zapewnia, że "to nie jego ręka".
Przypomnijmy, że w samym w filmie Nigel Farage wyjaśnił, że wykonywał obowiązki związane z "transmisją" i opisał siebie jako "kluczowego pracownika".