Styl życia
Niepełnosprawna kobieta czekała 1,5 godziny na opuszczenie samolotu na Gatwick. Nikt z obsługi nie pofatygował się, by jej pomóc
Fot. Getty
Niepełnosprawna kobieta utknęła w samolocie na lotnisku Gatwick, ponieważ przez 1,5 godziny nikt z personelu nie pofatygował się, by pomóc jej opuścić pokład. I to pomimo tego, że kobieta z dużym wyprzedzeniem informowała obsługę samolotu, że potrzebuje asysty.
Producentka radiowa Victoria Brignell, która jest sparaliżowana od szyi w dół, wróciła do Londynu z wycieczki na Maltę. Kobieta była bardzo zadowolona z wakacji, ale urlop zakłócił jej powrót do kraju. Gdy Brytyjka wylądowała na lotniku Gatwick, personel naziemny zostawił ją w samolocie i nie pomógł opuścić maszyny. Wydaje się, że obsługa lotniska całkowicie zignorowała fakt, że kobieta potrzebuje pomocy, by opuścić pokład, w związku z czym Brignell spędziła kolejne 1,5 godziny w samolocie. – Spędziłam wspaniałe wakacje na Malcie, a nasz samolot wylądował na Gatwick. Jednak wkrótce po wylądowaniu podszedł do mnie jeden z pracowników linii lotniczych i powiedział, że jest mu bardzo przykro, ale personelowi lotniska, który ma mi pomóc wysiąść z samolotu, zajmie to co najmniej 50 minut. A potem minął ten czas i powiedziano mi, że to potrwa jeszcze pół godziny, aż w końcu utknęłam tam na kolejną godzinę i 35 minut – wyznała w mediach rozżalona Brytyjka.
Niepełnosprawna kobieta nie została potraktowana poważnie
Victoria Brignell opowiedziała w mediach o swojej wielkiej frustracji w związku z tym, jak została potraktowana przez obsługę lotniska Gatwick, jednocześnie usprawiedliwiając personel linii British Airways, który, jak powiedziała, był bardzo pomocny. – To było bardzo frustrujące i bardzo poniżające. Zarezerwowałem wsparcie [personelu naziemnego] z dwumiesięcznym wyprzedzeniem – to nie było tak, że mnie nie oczekiwali, oni wiedzieli, że przylecę. I to nie tylko ja zostałam dotknięta, bo samolot nie mógł wystartować, dopóki nie opuściłam pokładu, więc następny lot był również opóźniony o półtorej godziny. Poprawa usług dla osób niepełnosprawnych jest ważna, ponieważ poprawia jakość usług dla nas wszystkich – zaznaczyła Brytyjka.