Życie w UK

Newcastle: Polski taksówkarz zaatakował kobietę – był tak pijany, że… nie pamięta szczegółów tego wydarzenia!

Polski taksówkarz był tak pijany, że nie do końca pamięta dokonaną przez siebie napaść na drobną kobietę. W Newcastle rosły, słusznej postawy mężczyzna mierzący sobie 188 cm wzrostu zaatakował o 30 centymetrów niższą ofiarę.

Newcastle: Polski taksówkarz zaatakował kobietę – był tak pijany, że… nie pamięta szczegółów tego wydarzenia!

GettyImages 1135974443

Jak czytamy na łamach lokalnego serwisu "Chronicle Live" 1 grudnia 2019 roku doszło do napaści mieszkającego w Gateshead 36-letniego Polaka na przypadkowo napotkaną kobietę w rejonie Quayside w Newcastle. Jak ustalono w toku śledztwa znajdujący się pod wpływem alkoholu Arkadiusz B., na co dzień pracujący jako taksówkarz, zupełnie bez powodu zaatakował idącą po ulicy kobietę. Ta nie miała najmniejszej szansy uchylić się przed wyprowadzonym przez niego uderzeniem.

Jak później nasz rodak tłumaczył w sądzie North Tyneside Magistrates 'Court nie chciał on uderzyć kobiety, która okazała się przypadkową ofiarę, ale po prostu celował w kogoś innego.

CZYTAJ TAKŻE: Islam i LGBT – w Londynie odbędzie się pierwszy muzułmański marsz równości

Choć zaskoczona, z pękniętą i krwawiącą wargą, kobieta zdołała jednak wezwać pomoc. Do czasu pojawienia się służb z krewkim imigrantem poradzili sobie pracownicy pobliskiego pubu. Policja pojawiła się na miejscu i aresztowała Polaka. Zatrzymany był zbyt pijany, aby udzielić jakichkolwiek sensownych wyjaśnień. 

W sądzie North Tyneside Magistrates 'Court zwrócono uwagę na różnicę między gabarytami napastnika i jego ofiary. B. jest mężczyzną dobrze zbudowanym, wysokim, postawnym, kiedy jego ofiara jest raczej wątłej i drobnej postury.

GORĄCY TEMAT: Znaczący wzrost płacy minimalnej w UK nie spowodował wzrostu cen i bezrobocia – wynika z analizy rządowego organu doradczego

Przed brytyjskim sądem Polak przyznał się on do zarzucanych mu czynów, choć z powodu alkoholowego zamroczenia niewiele pamięta z wydarzeń, które miały miejsce tamtego dnia. Niemniej, wykazał skruchę, nie próbował się usprawiedliwiać i przyznał, że jest mu po prostu wstyd, że doszło do takiej sytuacji.

Sąd North Tyneside Magistrates 'Court ukarał go grzywną sięgającą 150 funtów w formie odszkodowania dla ofiary, a w wyniku skazania straci również licencję na wykonywanie zawodu taksówkarza.

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Już niebawem wzrost temperatur powyżej 20 stopni CelsjuszaJuż niebawem wzrost temperatur powyżej 20 stopni CelsjuszaPrzestępca z Polski ukrywał się w Anglii przez 5 latPrzestępca z Polski ukrywał się w Anglii przez 5 latPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachDzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Dzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Polska szkoła kitesurfingu w UK zaprasza!Polska szkoła kitesurfingu w UK zaprasza!Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj