Royal news

Meghan Markle jest „gotowa, żeby wybaczyć” rodzinie królewskiej. Śmierć księcia Filipa tak na nią wpłynęła?

Fot. Getty

Meghan Markle jest „gotowa, żeby wybaczyć” rodzinie królewskiej. Śmierć księcia Filipa tak na nią wpłynęła?

Harry I Meghan 1

Meghan Markle nie przyleciała do Wielkiej Brytanii, żeby wziąć udział w pogrzebie księcia Filipa, z kilku powodów. Jednak żona księcia Harry'ego ponoć jest „gotowa wybaczyć” rodzinie królewskiej wszelkie doznane krzywdy i podobno „chce odłożyć różnice na bok”. 

Jak podały brytyjskie media, Meghan Markle nie weźmie udziału w pogrzebie księcia Filipa przede wszystkim z uwagi na to, by „nie znaleźć się w centrum uwagi”. Dodatkowo żona księcia Harry'ego miała też usłyszeć od lekarza, że podróż samolotem za ocean i stres związany z udziałem w ceremonii pogrzebowej może się negatywnie odbić na jej ciąży. A zatem powodem nieobecności Meghan na pogrzebie małżonka Elżbiety II nie mają być waśnie z rodziną królewską, o których w pełni usłyszeliśmy w zeszłym miesiącu przy okazji wywiadu udzielonego Ophra Winfrey. 

 

 

 

Meghan Markle chce się pogodzić z rodziną królewską?

Z nieoficjalnych informacji wynika także, że Meghan Markle jest gotowa wybaczyć rodzinie królewskiej wszelkie doznane krzywdy i „odłożyć na bok dzielące ich różnice”. „Meghan powiedziała, że jej głównym zmartwieniem jest teraz wspieranie Harry'ego. Powiedziała, że to jemu pozostawiła decyzję, czy weźmie udział w pogrzebie. Meghan dodała też, że właśnie w takim czasie rodzina powinna się spotkać, odłożyć na bok wszelkie różnice i zjednoczyć się w jeden organizm” – miał wyznać anonimowo na łamach „Daily Mail” przyjaciel Meghan.

Książę Harry i Meghan Markle złożyli hołd zmarłemu w piątek małżonkowi Elżbiety II m.in. na stronie fundacji Archewell. „Mój dziadek był człowiekiem służby, honoru i wielkiego humoru. Był sobą autentyczną, z bardzo ostrym dowcipem i dzięki swojemu urokowi wszędzie przyciągał uwagę – także dlatego, że nigdy nie wiedziałeś, co powie dalej. Zostanie zapamiętany jako najdłużej panujący małżonek monarchy, odznaczony żołnierz i książę. Ale dla mnie, jak dla wielu z was, którzy stracili ukochaną osobę lub dziadków (…), był moim dziadkiem: mistrzem grilla, legendą w zakresie przekomarzania się i bezczelności aż do samego końca. Był opoką dla Jej Królewskiej Mości, niezrównanie jej oddanym, u jej boku przez 73 lata małżeństwa i chociaż mógłbym kontynuować, to wiem, że w tej chwili powiedziałby nam wszystkim, trzymając piwo w dłoni, „No dalej!” – w takich słowach książę Harry pożegnał się z dziadkiem na witrynie Archewell.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj