Praca i finanse
Londyńskie metro celem ataków seksualnych: Liczba napaści wzrosła o 42 proc. od 2015 roku. Zobacz, które linie są najczęściej wybierane przez przestępców
Fot. Getty
Liczba napaści seksualnych w londyńskim metrze wzrosła o 42 proc. w ciągu ostatnich czterech lat. British Transport Police (BTP) zachęca ofiary do zgłaszania przestępstw. Organizacje społeczne ostrzegają, że dane są tylko wierzchołkiem góry lodowej.
Jak pokazuje analiza przeprowadzona przez agencję PA, liczba zgłoszonych ataków na tle seksualnych, do których doszło w londyńskim metrze w ciągu ostatnich czterech lat, wzrosła z 844 w latach 2015-16 do 1 206 w latach 2018-19.
British Transport Police (BTP) poinformowała, że w związku z prowadzoną kampanią zachęcającą ofiary napaści do zgłaszania przestępstw na policję, spodziewano się, że liczba zarejestrowanych ataków wzrośnie. Jednak organizacje społecznie zwracają uwagę, że niepożądane incydenty są wciąż zbyt rzadko zgłaszane i zachodzi potrzeba wzmożonych działań prewencyjnych, mających skuteczniej odstraszać napastników przed atakami.
Czytaj także: "Wróciłem z UK do Polski po 12 latach i szukałem pracy" – ZOBACZ wideo!
Andrea Simon, szefowa działu spraw publicznych organizacji „End Violence Against Women Coalition's”, powiedziała na łamach „The Independent”:
– „Nie wystarczy zachęcać do zgłaszania molestowania seksualnego i napaści, musimy dodatkowo proaktywnie identyfikować przestępców i powstrzymywać ich. Wiemy, że osoby popełniające przestępstwa seksualne korzystają z systemu transportu w celu popełnienia tych przestępstw. [Kamery] CCTV pokazują, że [przestępcy] poruszają się po sieci transportowej, szukając kobiet jako swoich celów, najczęściej w godzinach szczytu, gdy sieć metra jest najbardziej zatłoczona”.
Zobacz koniecznie: Petycja ws. nadania obywatelstwa brytyjskiego wszystkim imigrantom z UE w razie No Deal. Polacy powinni ją podpisać?
Dane, opublikowane przez biuro burmistrza Londynu, pokazują, że liczba przestępstw popełnianych w nocy spadła z 138 w drugiej połowie 2016 roku do 62 w latach 2018-19. Transport for London (TfL) informuje z kolei, że incydenty zdarzają się częściej w ciągu dnia, a im bardziej uczęszczana i zatłoczona linia, tym więcej przestępstw.
Jak podaje dziennik „The Independent”, Central line, która nie ma kamer CCTV w swoich pociągach, odnotowała najwięcej zgłoszonych napaści (1054 w okresie czterech lat), na drugim miejscu uplasowała się Victoria line (645), na trzecim Northern line (601), a na czwartym Jubilee line (547).
Cetral line – druga najbardziej obciążona sieć metra z niektórymi najstarszymi pociągami – ma zainstalowane kamery CCTV na wszystkich swoich stacjach, ale TfL poinformował, że instalacja kamer w pociągach nie zostanie ukończona przed 2023 rokiem.