Leeds: Ślady po terrorystach

Detektywi, którzy prowadzili śledztwo w sprawie ataków terrorystycznych, przeprowadzonych 7 lipca 2005 roku, rozpoczęli przeszukiwanie mieszkania w Leeds.

Wyrok dla najmłodszego terrorysty >>

Woolwich: Spiskowcy przed sądem >>

Dziś rano policjanci weszli do jednopokojowego mieszkania w jednej z dzielnic Leeds, Harehills . W przeszukiwaniu mieszkania pomaga także specjalna komórka antyterrorystyczna West Yorkshire Police.

Jak powiedzieli przedstawiciele policji, obecny mieszkaniec przeszukiwanego domu nie jest w żaden sposób powiązany z terrorystami ani działalnością terrorystyczną.

Eksperci z zakresu medycyny sądowej szukają śladów, które mogłyby powiązać to mieszkanie z terrorystami samobójcami, którzy przeprowadzili ataki. Byli nimi Mohhammed Siddique Khan, Shehzad Tanweer, Hasib Hussain oraz Jermaine Lindsay.

Śledczy szukają teraz odcisków palców, śladów DNA lub śladów materiałów wybuchowych, które były użyte w zamachach.

W związku z przeprowadzonymi zamachami nikt jeszcze nie został skazany, ale z początkiem przyszłego roku rozpocznie się proces trzech mężczyzn, którzy oskarżeni są o pomaganie w planowaniu zamachów.

Wszyscy pochodzą z dzielnicy Leeds – Beeston i jak twierdzą policyjni śledczy, pomagali w planowaniu zamachów przeprowadzając tzw. misje zwiadowcze, na siedem miesięcy przed planowanymi atakami.

Policja nie przypuszcza, by którykolwiek z zamachowców mieszkał w przeszukiwanym mieszkaniu, ale nie wyklucza, że było ono wykorzystywane jako tymczasowa baza.

7 lipca 2005 roku terroryści – samobójcy zdetonowali cztery bomby, trzy w metrze i jedną w autobusie. Zginęły 52 osoby.

dt