Styl życia
Koronawirus w UK: Były “kokainowy król” Glasgow wzywa do niszczenia masztów 5G
Były szkocki baron narkotykowy oferuje nagrodę w wysokości tysiąca funtów za niszczenie masztów 5G w Szkocji. Stephen Jamieson jest jednym ze zwolenników absurdalnej teorii spiskowej, że za pandemię koronawirusa odpowiada nowy standard telekomunikacyjny wprowadzany w UK.
Stephen Jamieson swego czasu był uznawany za "kokainowego króla" szkockiej stolicy, Glasgow, obecnie przebywa w Dubaju, gdzie prowadzi lukratywny biznes związany z hodowlą psów. Nie przeszkodziło mu to jednak, aby na Instagramie zamieścić apel dotyczący… niszczenia masztów 5G. "I’ll pay 1k reward for any1 that smokes a 5G mast in Glesga" – napisała łamaną angielszczyzną na jednym z najpopularniejszych portali społecznościowych na świecie.
Na ile ten apel ma pokrycie w rzeczywistości, na ile Jamieson w jakikolwek sposób jest w stanie zachęcić do działania – trudno powiedzieć.
Jak donosi portal "The Daily Record" Jamieson ukrywa się pod nickiem "dubaibullz1" i wygląda na to, że jest jednym z wyznawców teorii spiskowej, według której to właśnie maszty 5G odpowiadają za zakażenia koronawirusem w UK. Jeszcze przed świętami doszło do przynajmniej kilkunastu ataków na wieże komórkowe – z czego jedna nie była nawet masztem 5G – i wszystko wskazuje, że stali za nimi ludzie zmanipulowani przez propagandę i fake news. Dodajmy, że do podobnych incydentów doszło również w we Francji, Nigerii, RPA i w Holandii. W gronie osób wyrażających pewne zainteresowanie takimi teoriami znalazł się również amerykański aktor Woody Harrelson.
Kto stoi za sianiem paniki, propagandą opartą na teoriach spisowych i budowaniem społecznego niepokoju? Najbardziej nie na rękę wdrażanie technologii 5G jest Rosjanom i wszystko wskazuje na to, że to właśnie z wysokości Moskwy rozprzestrzenianie są irracjonalne teorie spiskowe łączące nowy standard komunikacyjny z koronawirusem.
W tym miejscu trzeba bardzo mocno zaznaczyć, że nie ma żadnych dowodów naukowych, które są w stanie poprzeć tak absurdalną tezę – co więcej, żadne tego typu badania nie są prowadzone. Bo nie są potrzebne – fizycznie niemożliwe jest, aby jakikolwiek wirus rozprzestrzeniał się za pośrednictwem pola elektromagnetycznego.