Życie w UK

Koniec z czesnym!

Udostępnij

30.06.2009 07:59Aktualizacja: 24.06.2023 14:42Przeczytasz w 2 minuty

Jak podało BBC, brytyjscy studenci wzywają do likwidacji czesnego i zastąpienia go podatkiem pobieranym od absolwentów.

Edukacja: Studia na Wyspach >>

Pracowity jak polski student >>

Obecnie czesne za rok studiów w Wielkiej Brytanii to suma dochodząca nawet do 3250 funtów, dlatego też studenci zrzeszeni w The National Union of Students postanowili wymusić na rządzie ustawę znoszącą tak wysokie opłaty i zastąpienia czesnego specjalnym podatkiem płaconym przez absolwentów.

Studenci chcą także, aby uczelnie były opłacane ze specjalnego funduszu, który powstanie z opłat osób, które skończyły studia. W nowym systemie każdy absolwent wpłacałby od 0,3 do 2,5 procent swoich dochodów – zależnie od ich wysokości – do funduszu, który byłby dzielony między uczelnie.

„W życie zawodowe wchodzi właśnie pierwsze pokolenie młodych ludzi, którzy na samym początku swoich karier są obciążeni bardzo dużymi długami. Na dodatek ponad połowa pracodawców nie chce zatrudniać absolwentów, a bezrobocie wśród młodych ludzi ma według prognoz osiągnąć we wrześniu milion osób, dlatego też nie dziwmy się, że młodzi studenci domagają się zniesienia czesnego z coraz większą zaciętością” – ujął istotę sprawy w wywiadzie dla mediów prezes NUS Wes Streeting.

Tymczasem panującego systemu bronią przedstawiciele brytyjskich uczelni, którzy na każdym kroku starają się podkreślić jego zalety, na przykład łatwo dostępne kredyty edukacyjne, dzięki którym coraz większy odsetek młodzieży studiuje. Jednak po cichu uczelnie starają się o podniesienie nałożonego przez rząd limitu opłat. Niektórzy mówią nawet o stuprocentowych podwyżkach.

Edukacja: Studia na Wyspach >>

Pracowity jak polski student >>

Udostępnij