Życie w UK
Jak długo utrzymuje się odporność po szczepieniu na koronawirusa? Rządowi doradcy rozważają wprowadzenie „immunity certificates”
Fot. Getty
Osoby, które przeszły COVID-19 lub zaszczepiły się przeciw koronawirusowi mogłyby otrzymać specjalny „certyfikat odporności”. Takie rozwiązanie jest od piątku ponownie brane pod uwagę przez grupę rządowych doradców SAGE. Jak długo utrzymuje się odporność po szczepieniu na koronawirusa i do czego uprawniałby „immunity certificate”?
Rządowi doradcy ds. medycznych ponownie rozważają możliwość wprowadzenia tak zwanych „certyfikatów odporności” dla osób, które wyzdrowiały z COVID-19 lub zaszczepiły się na koronawirusa. Jak długo odporność się utrzymuje i jakie uprawnienia dałby „immunity certificate”?
Jak długo utrzymuje się odporność po szczepieniu na koronawirusa?
W opublikowanym w piątek artykule przygotowanym przez New and Emerging Respiratory Virus Threats Advisory Group (NERVTAG) na temat odporności na koronawirusa, eksperci stwierdzili między innymi:
„Ostrożnie szacujemy, że ochronna odpowiedź immunologiczna po zakażeniu SARS-CoV-2 lub szczepieniu może trwać 90 dni (…). Na podstawie tych informacji dochodzimy do wniosku, że: w ciągu miesiąca od naturalnej infekcji u wysokiego odsetka populacji rozwinie się odporność chroniąca przed chorobami spowodowanymi reinfekcją (…). Ta ochrona prawdopodobnie utrzyma się przez co najmniej trzy miesiące (…). Niektóre osoby nie rozwiną odporności w wyniku naturalnej infekcji lub szczepienia (…) Odsetek ten jest nieznany, ale prawdopodobnie będzie mały. (…) naturalna odporność jest w większości przypadków zachowana”.
Zgodnie z przedstawionymi wynikami, przeciwciała można wykryć u co najmniej 90% osób, które zostały zakażone koronawirusem, a nowsze badania sugerują, że liczba ta „zbliża się do 100%”. Rządowi doradcy naukowi po rozważeniu wyników artykułu stwierdzili, że niska liczba ponownych zakażeń sugeruje, iż „w większości przypadków zachowana jest naturalna odporność”. Zdaniem ekspertów odporność na koronawirusa utrzymuje się jednak przeciętnie prawdopodobnie przez 90 dni po zakażeniu lub zaszczepieniu się. Naukowcy przyznali jednocześnie, że dokładna długość okresu odporności na koronawirusa „nie jest obecnie znana”.
W opublikowanym dokumencie wyjaśniono, że przeciwciała można zmierzyć w ciągu około tygodnia od wystąpienia objawów, a ich poziom jest najwyższy po około miesiącu, po czym spada do „dość stabilnego poziomu”, utrzymującego się do około 5-6 miesięcy. Można zatem przypuszczać, że narażenie na ponowne zakażenie pojawia się przeciętnie prawdopodobnie po okresie 3-6 miesięcy. W artykule zauważono także, że inne sezonowe koronawirusy często ponownie infekują 12 miesięcy po zakażeniu, a czasami już po sześciu miesiącach.
Do czego uprawniałby „immunity certificate”?
Eksperci z grupy doradczej SAGE stwierdzili, że „zwolnienie” z podporządkowania się restrykcjom „prawdopodobnie będzie możliwe”. Istnieją już plany zwolnień z obowiązku samoizolacji w nadchodzących miesiącach – pod warunkiem odpowiednio częstego wykonywania testów, dających wynik negatywny. Na podstawie opublikowanych w piątek wyników badań nad odpornością na koronawirusa, grupa SAGE powróciła także do pomysłu wprowadzenia „certyfikatów odporności”, które mogłyby zwolnić z ograniczeń ozdrowieńców oraz osoby zaszczepione. Zwolnienie trwałoby prawdopodobnie tak długo, jak długo przeciętnie utrzymuje się odporność na koronawirusa. Szczegóły i ostateczna decyzja ws. „immunity certificates” nie są jeszcze znane.