Życie w UK
Jak długo potrwa jeszcze lockdown w UK? Wg. “The Sun” rząd jest rozdarty na dwa stronnictwa
Co dalej z lockdownem w UK? Według brytyjskich mediów rząd jest podzielony w kwestii tego, jaką decyzję podjąć w kwestii dalszego przedłużenia zamknięcia kraju. "The Sun" donosi, że obecny stan może zostać utrzymany przez kolejne trzy lub aż sześć tygodni.
Jak czytamy na łamach "The Sun", które powołuje się na swoje źródła zbliżone do Downing Street 10, rząd Borisa Johnsona ma być podzielony w sprawie dalszego przedłużenia "lockdownu" w Wielkiej Brytanii. Obecne ograniczenia dystansowania społecznego i innych obostrzeń zostały wprowadzone na okres trzech tygodni w dniu 23 marca, a więc ostatni dzień lockdownu wypada dziś. Już teraz wiadomo, że te środki zaradcze zostaną jednak przedłużone. Pozostaje jednak pytanie na jak długo. Według brytyjskich mediów, rząd kierowany obecnie przez ministra spraw zagranicznych, jest w tej kwestii podzielony i rozdarty
Linia podziału w rządzie dzieli tych ministrów, którzy obawiają się o sytuację gospodarki, oraz tych którzy, wyżej cenią ludzkie życie. Jedni obawiają się, że obecne działania mające na celu utrzymanie bezpieczeństwa publicznego mogą w przyszłości spowodować jeszcze większe ekonomiczne problemy dla Wielkiej Brytanii. Drudzy są zdania, że życie ludzkie ma większą wartość od PKB i kondycji gospodarki.
Według "The Sun" kanclerz Rishi Sunak i minister spraw wewnętrznych Priti Patel chcą, aby obecna blokada została przedłużona o kolejne trzy tygodnie, podczas gdy sekretarz zdrowia Matt Hancock i minister bez teki Michael Gove twierdzą, że Wielka Brytania potrzebuje znacznie dłuższego lockdownu. Mają oni nalegać ma przedłużenie o sześć tygodni, co oznacza, że środki zostaną zniesione dopiero 25 maja.
Co więcej, pomimo tego, że premier wyszedł już ze szpitala, to nie wróci on od razu do zawiadywania rządem. Zastępujący Borisa Johnsona, Dominic Raab, będzie jeszcze pełnił obowiązki szefa rządu przez kolejne trzy tygodnie. Z kolei 21 kwietnia do pracy wróci brytyjski parlament. Deputowani w Izbie Gmin będą jednak odbywać kolejne posiedzenia za pośrednictwem środków cyfrowych.