Życie w UK

Ile trzeba czekać na wynik testu? Rząd opublikował raport na temat pracy angielskich laboratoriów

Fot. Getty

Ile trzeba czekać na wynik testu? Rząd opublikował raport na temat pracy angielskich laboratoriów

GettyImages 1228576307

Ile trzeba czekać na wynik testu na koronawirusa? Odpowiedź znajdujemy w najnowszych danych na temat pracy angielskich laboratoriów.

Ministerstwo Zdrowia opublikowało raport dotyczący czasu przetwarzania testów na koronawirusa przez laboratoria w Anglii. W dokumencie wzięto pod uwagę zarówno testy przeprowadzane w punktach sanitarnych, jak i testy domowe. Ile przeciętnie trzeba czekać na wynik testu w Anglii?

 

Ile trzeba czekać na wynik testu?

Wyniki raportu nie napawają optymizmem. Okazało się bowiem, że między 3 a 9 września w przypadku prawie 90% przeprowadzonych testów wynik był dostępny po czasie znacznie dłuższym niż 24 godziny. W przypadku testów przeprowadzanych w domu, wynik testu otrzymywano średnio po 3,5 dniach – niestety nie lepiej było w przypadku testów przeprowadzanych w punktach sanitarnych, ponieważ ich wynik otrzymywano średnio po aż czterech dniach.

W tym samym okresie, jedynie około w 14% przypadków czekanie na wynik testu okazało się krótsze niż 24 godziny – w tym tylko 1,9% testów domowych miało wynik po czasie krótszym niż 24h. Dla porównania, w tygodniu poprzedzającym 3 września, wyniki otrzymane w czasie krótszym niż jedna doba stanowiły 32%.

Północno-wschodnia Anglia wchodzi w kolejny lokalny lockdown. ZOBACZ WIDEO:

Dane Ministerstwa Zdrowia pokazują również, że w przeciągu tygodnia odnotowano wzrost liczby wyników pozytywnych aż o 75%. W okresie 3-9 września pozytywny wynik testu uzyskało aż 18 371 osób – i jest to najwyższa tygodniowa liczba od czasu wprowadzenia rządowego systemu NHS Test and Trace pod koniec maja.

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Polak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachDzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Dzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzienia
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj