Styl życia
Dzisiaj książę Karol kończy 70 lat. Z tej okazji opublikowano nowe zdjęcia rodziny królewskiej
14 listopada syn królowej Elżbiety II, książę Karol kończy 70. lat. Z okazji urodzin następcy tronu opublikowano najnowsze zdjęcia rodziny królewskiej, na których znalazła się trójka wnucząt Karola – George, Charlotte oraz najmłodszy Louis.
We wtorek w nocy opublikowano najnowsze zdjęcia rodziny królewskiej z okazji 70. urodzin księcia Karola. Możemy na nich zobaczyć księżną Kate trzymającą na rękach swojego najmłodszego syna Louisa, księżniczkę Charlotte, siedzącego na kolanach dziadka księcia George’a, a także księżną Kornwalii Camillę, dwóch synów Karola – Williama oraz Harry’ego, który ma przy swoim boku małżonkę – Meghan. Na fotografii ograniczono się jednak do trzech pokoleń rodziny królewskiej, zabrakło więc królowej Elżbiety i księcia Filipa.
Na temat urodzinowego zdjęcia księcia Karola natychmiast rozpisały się media, którym nie umknęło pojawienie się na fotografii najmłodszego księcia. Louis uśmiecha się wraz z pozostałym swoim rodzeństwem i członkami rodziny.
Królewski gest – książę Karol pomaga polskiej restauratorce, której lokal spłonął w pożarze
Zdjęcie zostało zrobione w ogrodzie Clarence House we wrześniu przez królewskiego fotografa Chrisa Jacksona, który wcześniej sfotografował księcia George’a w jego 4. urodziny i jest mężem stylistki księżnej Cambrige – Nataszy Archer. Jackson nie zdradził jednak, co tak rozśmieszyło rodzinę królewską do zdjęcia, powiedział tylko: „Jestem zaszczycony, że poproszono mnie o zrobienie zdjęć księcia Walii w otoczeniu swojej najbliższej rodziny z okazji jego 70. urodzin”.
Książę Karol znany jest ze swojego zaangażowania w kwestie ochrony środowiska i patronowania wielu organizacjom charytatywnym. Następca tronu z okazji swoich okrągłych urodzin udzielił także wywiadu dla magazynu „Country Life”, w którym opowiedział o swojej fascynacji rudymi wiewiórkami.
„Przychodzą do domu w Birkhall i pozwalamy im po nim chodzić. Jeśli siedzę tam cicho, to chodzą koło mnie. Czasem, gdy moja marynarka leży na krześle i znajduje się w niej parę orzechów, widzę, jak je z niej wyciągają” – powiedział następca tronu. Fascynację księcia Karola potwierdził także William, który dodał, że jego „ojciec nadaje wiewiórkom imiona i pozwala wchodzić do domu”.