Życie w UK
Donald Tusk: UK musi mieć teraz naprawdę dobry powód, by opóźnić Brexit
Przewodniczący Rady Europejskiej wyznacza czerwoną linię dla przedłużenia okresu negocjacji między UE a UK. Komentując ponowną porażkę Theresy May w Izbie Gmin, Donald Tusk ostrzegł, że UE oczekuje teraz wiarygodnego powodu dla opóźnienia Brexitu.
Chwilę po tym, jak brytyjska premier ogłosiła, iż Izba Gmin zagłosuje w czwartek nad przedłużeniem okresu negocjacyjnego na mocy art. 50, przewodniczący Rady Europejskiej wyznaczy ł czerwoną linię nieprzekraczalnych warunków ewentualnego przedłużenia. Tusk stwierdził, że dla UE niezbędnym warunkiem udzielenia zgodny na opóźnienie Brexitu jest wiarygodne umotywowanie brytyjskiego wniosku o przedłużenie negocjacji.
– "Jeśli pojawi się uzasadniony wniosek Wielkiej Brytanii o przedłużenie, UE27 rozważy go i podejmie jednomyślną decyzję" – powiedział rzecznik Tuska. – "UE27 oczekuje teraz wiarygodnego uzasadnienia dla ewentualnego przedłużenia i dla [konkretnego] czasu trwania tego przedłużenia" – dodał.
Umowa Theresy May została odrzucona. Jutro parlament zagłosuje w sprawie twardego Brexitu
Z kolei w oświadczeniu wydanym przez biuro przewodniczącego Komisji Europejskiej, Jean-Claude'a Junckera, stanowisko Tuska zostało właściwie powtórzone.
W Brukseli narasta obecnie frustracja, że Downing Street nie podała zawczasu wystarczających powodów, dających rozsądne podstawy do ewentualnej zgody UE na przesunięcie Brexitu. Brak rozsądnych, wiarygodnych powodów wniosku o przedłużenie okresu negocjacyjnego może poskutkować odrzuceniem brytyjskiego wniosku przez UE.
Co prawda, na szczycie UE-Arab w Sharm el-Sheikh w zeszłym miesiącu, podczas spotkania z Tuskiem Theresa May poruszyła kwestię przesunięcia Brexitu o kilka tygodni, jeśli jej umowa znalazłaby poparcie w Izbie Gmin, ponieważ przedłużenie pozwoliłoby na spokojne dostosowanie prawodawstwa do nowej sytuacji politycznej. Niestety jednak premier równocześnie nie podjęła dyskusji na temat przesunięcia Brexitu w przypadku odrzucenia jej umowy Izbie Gmin – a więc na wypadek zajścia sytuacji, która aktualnie zaszła.
Zobacz, co stało się z funtem po głosowaniu ws. umowy brexitowej. Dzisiaj kolejny decydujący dzień
27 szefów państw i rządów UE ma debatować nad ewentualnym wnioskiem o przedłużenie okresu negocjacyjnego już w czwartek po południu – na szczycie europejskich przywódców w Brukseli 21 marca br.
W liście wystosowanym w tym tygodniu przez Junckera do Tuska, przewodniczący KE stwierdził, że w przypadku wniosku o przesunięcie Brexitu, wyjście UK z UE powinno zostać sfinalizowane przed wyborami europejskimi, które mają się odbyć 23 maja br. – w przeciwnym razie brytyjscy posłowie do PE musieliby startować w tych wyborach, co wydawałoby się dość absurdalne w obecnej sytuacji.