Praca i finanse

Czy konflikt na Ukrainie i relacje UK z Rosją wpłyną na ceny gazu w Wielkiej Brytanii?

Czy w w wyniku konfliktu na Ukrainie i potencjalnych napięciach na linii Rosja-Wielka Brytania możemy spodziewać się wyższych rachunków za gaz i za energię na Wyspach? Od czego zależy wysokość naszych rachunków? Co na nią wpływa? Skąd UK bierze swój gaz?

Czy konflikt na Ukrainie i relacje UK z Rosją wpłyną na ceny gazu w Wielkiej Brytanii?

GettyImages 1368238914

Wysokie ceny energii już teraz są problemem nie tylko dla wielu gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii, ale problem ten dotyka (niemal!) całej Europy. Czy obecna sytuacja polityczna na naszym kontynencie, agresja Rosji na Ukrainę i działania rządu brytyjskiego wobec Moskwy odbiją się na naszych rachunkach? W ramach nakreślenia kontekstu przypomnijmy, iż sytuacja na globalnym rynku energii i rekordowo wysokie ceny gazu wyjątkowo mocno odbiły się na sektorze energetycznym w UK. Wielu firm zajmujących się dostawami energii po prostu zabnkrutowało i upadło. Ofgem podniósł limit cen energii i oficjalnie przyznał, że popełnił liczne błędy w kształtowaniu polityki energetycznej w UK. W tym wszystkim najbardziej poszkodowani byli zwykli mieszkańcy Wysp, którzy muszą po prostu płacić więcej za ogrzewanie i prąd. 

Dodajmy, iż Wielka Brytania jest jednym z największych użytkowników gazu ziemnego w Europie. 85% domów na Wyspie korzysta z centralnego ogrzewania gazowego, a poza tym gaz generuje również jedną trzecią energii elektrycznej.

Czy napięcia na granicy rosyjsko-ukraińskiej wpłyną na ceny gazu w Wielkiej Brytanii?

Odpowiadając krótko – nie, na pewno nie bezpośrednio. Wielka Brytania pozyskuje bardzo mało gazu z Rosji, to mniej niż 5% całego zapotrzebowania tego kraju na ten surowiec. W przypadku UE stanowi to już około połowy, a np. Niemcy są uzależnione od Rosji w zakresie jednej trzeciej dostaw gazu. Sankcje nałożone przez zachodnich sojuszników oraz wstrzymanie przez Niemcy postępów w sprawie gazociągu Nord Stream 2 mogą doprowadzić do rosyjskiej reakcji. Władimir Putin może zdecydować się na wykorzystanie surowców naturalnych jako broni wobec krajów NATO i odcięcie dostaw gazu do Europy. 

Skąd więc Wielka Brytania bierz gaz? Około połowa dostaw gazu do Wielkiej Brytanii pochodzi z kraju, a konkretnie z Morza Północnego. Wielka Brytania pozostaje dużym producentem gazu od połowy lat 60., ale od 2000 r. produkcja spada, a zużycie nadal rośnie. Stąd bierze się konieczność importu.

Jedna trzecia brytyjskiego gazu pochodzi z Norwegii, a na resztę składa się prawie w całości importu skroplonego gazu ziemnego (LNG), który dociera drogą morską z krajów takich jak Katar, USA, a nawet Trynidad i Tobago. Właśnie w takiej formie gaz rosyjski importowany jest do UK. Ceny gazu LNG są szczególnie wrażliwe na wahania światowych rynku. Zasadniczo, jest sprzedawany temu, kto zapłaci najwięcej, a jednym z największych rynków zbytu są Chiny.

Czy Wielka Brytania stoi w obliczu niedoborów gazu?

Jeśli wierzyć w zapewnienia rządu Borisa Johnsona obecna sytuacja sektora energetycznego w UK jest determinowana przez obecną sytuację na globalnych rynku gazu. Krajowi nie grozi kryzys związany z dostawami gazu, a bezpieczeństwo UK na tym tle jest gwarantowane przez zróżnicowane źródła importu. Niemniej, sytuacja ta może szybko ulec zmianie. Jeśli na rynkach zacznie brakować gazu z Rosji, to struktura podaży i popytu w Europie zostanie zachwiana. Kraje bardziej uzależnione od tego surowca zostaną zmuszone do dywersyfikacji, która może spowodować, że Wielka Brytania zacznie z nimi konkurować o gaz z innych krajów i źródeł.

Co więcej, jak podaje serwis informacyjny BBC, Wielka Brytania ma skromne zapasy gazu. Sprawia to, że jego ceny są bardziej podatne na krótkoterminowe wahania na hurtowym rynku gazu. Trzeba jeszcze rozpatrzeć trzeci – po polityce i ekonomii – czynnik mający kluczowy wpływ na ceny. Jest nim… pogoda. W razie powrotu zimy ceny gazu poszybują w górę i pod tym kątem warto liczyć na rychłe przyjście wiosny.

Co z naszymi rachunkami za gaz i energię?

Ceny energii w Wielkiej Brytanii rosną i obecna sytuacja geopolityczna nie będzie miała w tej kwestii aż tak dużego znaczenia, jakby się to mogło wydawać. Rzecz jasna nie jesteśmy w stanie przewidzieć co stanie się na Ukrainie, ale póki co nic nie wskazuja na to, aby intensyfikacja działań militarnych Rosji w tym regionie coś diametralnie zmieniła w tej kwestii. 

Przypomnijmy, nasze rachunki za energię są kontrolowane przez Ofgem i od decyzji tego organu zależą koszty, jakie ponosimy. Od 1 kwietnia "price cap" wzrósł znacząco. Przeciętne rachunki płacone przez gospodarstwa domowe w UK poszły w górę o około 54%, co przekłada się na 693 GBP rocznie. Cokolwiek się stanie, ekonomiści twierdzą, że hurtowe ceny gazu raczej nie spadną.

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj