Styl życia

Co obecny kryzys mówi o Tobie samym – AKCEPTUJESZ lockdown, CIERPISZ z jego powodu, czy z nim WALCZYSZ?

Fot. Getty

Co obecny kryzys mówi o Tobie samym – AKCEPTUJESZ lockdown, CIERPISZ z jego powodu, czy z nim WALCZYSZ?

Lockdown Dla Nas

Czy obecny lockdown – liczne obostrzenia dotyczące poruszania się po kraju, nakaz pozostania w domu i niemożność swobodnego robienia zakupów, mówi nam coś o nas samych? Eksperci nie mają wątpliwości – MÓWI, i to dużo. 

Czy jeśli zastanowisz się nad swoją postawą względem lockdownu i wszystkich związanych z nim, przykrych konsekwencji, to jesteś osobą, która raczej akceptuje obecną sytuację, czy wręcz przeciwnie – raczej z nią walczy? A może izolacja – od ludzi, natury, codziennych obowiązków powoduje, że bardzo z tego powodu cierpisz?

Zachowaniu mieszkańców UK w czasie pandemii przyjrzeli się naukowcy King’s College, w Londynie, którzy oparli się na danych zebranych przez Ipsos Mori. Kwietniowa ankieta, przeprowadzona wśród 2 250 dorosłych pokazała, że większość, bo aż 48 proc. badanych, z pokorą przyjęło obecne wydarzenia i nie tylko poddało się wprowadzonym obostrzeniom, ale też je zaakceptowało. Tylko 9 proc. ankietowanych przyznało, że walczy z restrykcjami i zakazami (64 proc. z nich to młodzi mężczyźni), a aż 44 proc. zaznaczyło, że zmiany w ich życiu wprowadzone przez lockdown spowodowały u nich autentyczne cierpienie. 

 

 

 

 

– Duża część populacji w pełni popiera wprowadzone środki, ale nawet w tej grupie istnieją wyraźne linie podziału między tymi, którzy radzą sobie z nimi całkiem nieźle i tymi, którzy naprawdę cierpią. Prawie cała ta cierpiąca grupa czuje się bardziej niespokojna i przygnębiona, a sześć na dziesięć osób ma kłopoty ze snem – podkreślił Bobby Duffy, dyrektor Policy Institute na King’s College London. 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Przestępca z Polski ukrywał się w Anglii przez 5 latPrzestępca z Polski ukrywał się w Anglii przez 5 latPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachDzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Dzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funty
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj