Życie w UK
Brytyjskie miasta, w których mieszka więcej imigrantów, radzą sobie lepiej gospodarczo
Najnowsze badania pokazują, że brytyjskie miasta, w których mieszka więcej imigrantów i które mają najwyższy poziom różnorodności mieszkańców, o wiele lepiej radzą sobie pod względem gospodarczym niż rejony, gdzie imigrantów jest niewielu.
Z analiz, którymi podzieliły się władze lokalne w Anglii i Walii, wynika, że istnieje duża zależność między „wzrostem dobrobytu i wzrostem różnorodności” mieszkańców. Organizacja przeciwdziałająca rasizmowi Hope Not Hate, która walczy z negatywnym postrzeganiem imigrantów w Wielkiej Brytanii, podsumowała badania twierdząc, że „wzrost różnorodności jest nieodłączną częścią wzrostu dobrobytu”.
- Polecane: Czego Polacy boją się bardziej niż wirusa? Pandemia nie była największym zmartwieniem 2020 roku
Im więcej imigrantów, tym lepsza gospodarka
Wyniki analiz stanowią także dobre wskazówki dla rządu i lokalnych władz na temat tego, jak mogą sobie poradzić z kwestią zmian demograficznych i wzrostu gospodarczego. W badaniach przeprowadzonych na 285 rejonach (oprócz dużych miast) wzięto pod uwagę takie czynniki, jak wzrost gospodarczy, ceny domów, zatrudnienie oraz wynagrodzenie między 2011 a 2019 rokiem.
Przy porównaniu tych czynników do proporcji mieszkańców urodzonych poza UK, okazało się, że istnieje duża zależność między liczbą imigrantów w tych rejonach, a stanem gospodarczym.
Im mniej imigrantów, tym większa bieda
Z kolei badania przeprowadzone na najbiedniejszych brytyjskich miastach wykazały, że odsetek imigrantów jest w nich niewielki. W 50 rejonach z największym wzrostem zatrudnienia w 2010 roku doszło do średniego wzrostu na poziomie 2,2 proc. populacji imigrantów, w porównaniu do 50 rejonów z najmniejszym wzrostem zatrudnienia, tam odnotowano zaledwie 0,8 proc. wzrost liczby imigrantów.
Wyniki badania powinno wziąć pod uwagę Home Office przy ustalaniu regulacji dotyczących polityki imigracyjnej po Brexicie, aby „wesprzeć proces, dzięki któremu społeczności stają się bardziej różnorodne”, gdyż idzie za tym w parze dobrobyt.