Życie w UK

Brytyjscy emeryci skarżą się, że ciężko im się żyje w krajach UE. „To nieprawda, że pijemy tylko prosecco” – twierdzą

Fot. Getty

Brytyjscy emeryci skarżą się, że ciężko im się żyje w krajach UE. „To nieprawda, że pijemy tylko prosecco” – twierdzą

Brytyjscy Emeryci

Brytyjscy emeryci żyjący w krajach UE cierpią na niedostatek – usłyszeli członkowie podkomitetu ds. wymiaru sprawiedliwości UE w Izbie Lordów. Brytyjscy seniorzy skarżą się, że obrazki ukazujące, jak piją prosecco na tarasach willi w Toskanii czy w nadmorskich restauracjach w Hiszpanii to kłamstwo, niesprawiedliwie rozpowszechniane przez wszelakie tabloidy. 

„To jest ciężkie życiowe doświadczenie. Wrażenie, jakie mamy czytając tabloidy jest takie, że wszyscy [Brytyjczycy] w wieku emerytalnym mieszkający w UE sączą prosecco na tarasie w Toskanii lub coś w tym rodzaju – stwierdził Jeremy Morgan, emerytowany prawnik mieszkający na stałe we Włoszech i reprezentujący interesy brytyjskich seniorów żyjących w UE. – Jest ogromna liczba ludzi, którzy lata temu podjęli bardzo racjonalną decyzję odnośnie przeniesienia się, ponieważ mogli sobie na takie przenosiny pozwolić z uwagi na większą wartość ich pensji w rolniczej Francji lub Hiszpanii. A teraz są oni z tego powodu w desperacji – dodał Morgan. 

Czytaj też: Dlaczego rząd powinien rozpisać DRUGIE REFERENDUM ws. Brexitu? Brytyjka podała argumenty nie do zbicia!

Jeremy Morgan QC poinformował lordów, że większość emerytów żyjących w UE zależna jest niemal wyłącznie od swoich emerytur, a malejący od trzech lat kurs funta bardzo odbił się na ich budżecie. Kolejny cios dla Brytyjczyków, którzy zdecydowali się spędzić „spokojną starość” w krajach UE przyszedł niedawno temu, gdy rząd nie dał im gwarancji na dożywotnie podwyższanie ich emerytury z uwagi na inflację lub rosnące koszty życia w krajach Unii w wypadku No Deal. A przypomnijmy, że za granicą żyje obecnie nawet 220 000 brytyjskich emerytów. 

 

 

 

 

Nie przegap: Chcesz pracować w Polsce? Naucz się polskiego! Protest pracowników DCT Gdańsk przeciwko obcokrajowcom

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Brytyjczyk leczył zęby w Turcji. Dentysta wwiercił mu implant w czaszkęBrytyjczyk leczył zęby w Turcji. Dentysta wwiercił mu implant w czaszkęJuż czwarty dzień tysiące domów pozbawione są dostępu do wodyJuż czwarty dzień tysiące domów pozbawione są dostępu do wody„Najcięższy człowiek” w UK zmarł przed 34. urodzinami„Najcięższy człowiek” w UK zmarł przed 34. urodzinamiWskaźnik spożycia alkoholu przez dzieci w UK najwyższy na świecieWskaźnik spożycia alkoholu przez dzieci w UK najwyższy na świecieKupno nieruchomości w Holandii przez imigrantaKupno nieruchomości w Holandii przez imigrantaNielegalna hodowla psów American Bully XL w Sheffield zlikwidowanaNielegalna hodowla psów American Bully XL w Sheffield zlikwidowana
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj