Brakuje pielęgniarek

Wysoka śmiertelność to efekt zbyt małej ilości pielęgniarek – wynika ze śledztwa przeprowadzonego przez NHS w 14 angielskich szpitalach.

Po skandalu w szpitalu w Stafford, gdzie niebywale wysokie statystyki zgonów doprowadziły do śledztwa, przyszła pora na kolejnych 14 szpitali. NHS powołał specjalną komisję, na czele której stanął jego szef, prof. sir Bruce Keogh. Komisja skupiła się na tym, czy dochodziło do zaniedbań w świadczeniu usług medycznych i opiece nad pacjentami.
Jednym z przewijających się wątków jest brak odpowiedniego poziomu zatrudnienia szpitalnego personelu. Autorzy raportu łączą ten fakt z niedostateczną opieką nad pacjentami i wysoką statystyką zgonów. Zwracają również uwagę na niskie morale zatrudnionych, wynikające m.in. z przemęczenia. Winą za to obarczają szpitale, które „stawiają interes korporacyjny ponad dobrem pacjentów”.