Życie w UK

Bezcłowa wymiana towarów między UK i UE na podstawie umowy to fikcja. Istnieją „znaczące bariery” dla prowadzenia biznesu

Fot. Getty

Bezcłowa wymiana towarów między UK i UE na podstawie umowy to fikcja. Istnieją „znaczące bariery” dla prowadzenia biznesu

Wymiana Handlowa Uk Ue 1

Choć z końcem grudnia Boris Johnson dumnie ogłosił podpisanie umowy handlowej z UE, na mocy której wymiana towarowa między Wielką Brytanią i Wspólnotą nie będzie podlegała ocleniu ani kwotom ilościowym, to rzeczywistość wygląda nieco inaczej. Ekscytacja związana z zawarciem długo i żmudnie negocjowanego porozumienia przykryła wiele jej istotnych zapisów, a, jak wiadomo, diabeł zazwyczaj tkwi w szczegółach. 

Na ostatnim posiedzeniu podkomisji House of Lords EU Goods Sub-Committee, Alessandro Marongiu (kierownik ds. międzynarodowej polityki handlowej w Stowarzyszeniu Producentów i Sprzedawców Silników) poinformował lordów, że bezcłowa wymiana handlowa między UK i UE jest w wielu wypadkach fikcją. Bo choć Wielka Brytania i Unia Europejska rzeczywiście zgodziły się w umowie na brak ceł i kwot przy imporcie i eksporcie towarów, to eliminacja barier w handlu dotyczy wyłącznie towarów wyprodukowanych na terenie Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii. Jeśli zatem dany towar zostanie wyprodukowany za granicą (najczęściej są to kraje Azji Południowej lub Południowo – Wschodniej – m.in. Indie, Bangladesz, Wietnam, Malezja i Indonezja) albo jeśli towar zostanie wyprodukowany na miejscu, ale z elementów w większości importowanych, to trzeba będzie za niego zapłacić cło. 

Wymiana handlowa UK-UE – różowo nie jest

Jak zatem zaznaczył Alessandro Marongiu, umowa handlowa zawarta przez Borisa Johnsona z Komisją Europejską daje co prawda możliwość bezcłowej wymiany towarów, ale jej nie gwarantuje, ponieważ podlega ona licznym warunkom. – Umowa daje możliwość bezcłowego dostępu [do rynku UE], ale nie istnieje coś takiego jak umowa bezcłowa. Taryfy obowiązują, chyba że producent jest w stanie wykazać, że przestrzega wymogów dotyczących reguły pochodzenia. Zagrożenie w postaci ceł istnieje, pomimo że porozumienie pozwala nam handlować bez ceł i kwot ilościowych – zaznaczył Marongiu. I dodał także, że porozumienie o handlu między Wielką Brytanią i UE to mieszanina zapisów z innych umów o wolnym handlu. 

 

 

 

Podobne zdanie, co Marongiu, wyraził też zresztą niedawno Luke Hindlaugh – dyrektor Food & Drink Federation. Hindlaugh stwierdził, że „reguły dotyczące pochodzenia towarów oznaczają w niektórych przypadkach, że Wielka Brytania ma gorszy dostęp do UE, niż Kanada, w ramach [podpisanej niedawno – przyp.red.] umowy handlowej”. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj