Życie w UK
„Zapytali mnie, czy jestem Polką i powiedzieli, że nienawidzą Polaków”. Brytyjka została zaatakowana przez nastolatków
Brytyjka uprawiająca jogging w Merthyr Tydfil (Walia) została napadnięta w czasie biegania przez grupę nastolatków, którzy myśleli, że jest Polką i zaczęli ją wyzywać. Kobieta mówi, że było to okropne uczucie i bała się o własne bezpieczeństwo. Chwilę później ofiarą młodocianych padła inna kobieta.
South Wales Police wszczęło śledztwo w sprawie ksenofobicznego ataku w Merthyr Tydfil w Walii na 43-letnią kobietę, która 19 sierpnia około godziny 17:00 biegła wzdłuż ścieżki Taff Trail. Grupa trzech nastolatków w wieku około 14-16 lat śledziła kobietę przez prawie 10 minut, a następnie ją zaatakowała.
„Zapytali mnie, czy jestem Polką”
Nastolatkowie zaczęli wykrzykiwać ksenofobiczne hasła i wyzwiska w kierunku 43-latki, która była tym przerażona.
– Biegłam wzdłuż Taff Trail, jak to zwykle robię i znalazłam się w zalesionym terenie, gdy grupa trzech chłopców w wieku 14 – 16 lat wyszła naprzeciw mnie i skoczyła do mnie. Zapytali, czy jestem Polką i powiedzieli, że nienawidzą Polaków. Próbowałam biec nadal, a oni zaczęli krzyczeć do mnie i wyzywać mnie – powiedziała zaatakowana 43-latka, która nie jest Polką i powiedziała, że przerażającym uczuciem było usłyszeć ksenofobiczny język.
Kobieta bała się również, że nie będzie miała gdzie uciec, gdyby sytuacja eskalowała.
– Byłam przestraszona i odcięta od wszystkiego. Czułam się, jakbym nie miała dokąd uciec, gdyby wyciągnęli broń lub mnie zaatakowali. Byli tylko dziećmi, ale po prostu nie wiesz. Następnym razem, gdy wybiorę się pobiegać, będę się denerwować. Nie udam się tam ponownie.
43-latka powiedziała, że chwilę po tym, jak padła ofiarą ataku, spotkała mężczyznę i kobietę. Mężczyzna powiedział jej, że nie spotkał się z agresją ze strony nastolatków, jednak kobieta także usłyszała pod swoim adresem ksenofobiczne wyzwiska.
– Biegłam dalej i przede mną szedł mężczyzna, więc podbiegłam do niego, aby poczuć się trochę bardziej bezpiecznie. Powiedział mi, że nastolatkowie nic do niego nie mówili. Potem spotkałam inną kobietę, która szła w moją stronę, więc powiedziałam jej, żeby była ostrożna, a wtedy usłyszałam od niej, że właśnie ją zwyzywano – dodała Brytyjka.
Policja szuka drugiej zaatakowanej kobiety
Prowadząca śledztwo w sprawie South Wales Police apeluje teraz do drugiej kobiety, która także padła ofiarą ataku, aby zgłosiła się do nich podając numer sprawy 292272.
- Przeczytaj również: Nowa trasa Ryanaira między Polską a UK. Dodatkowe loty aż trzy razy w tygodniu