Wielką Brytanię czeka 10 tygodni wyjątkowo kapryśnej pogody!

Po upalnych tygodniach, podczas których w Wielkiej Brytanii zanotowano najwyższe temperatury od 41 lat, kraj czeka 10 tygodni pogodowego szaleństwa.

GettyImages 816135836

Fale upałów, które ostatnimi czasy nawiedzały Wielką Brytanię, powodując przy tym wiele strat, skończą się według synoptyków wraz z nadejściem dwumiesięcznej fali deszczów i ulew. Wraz z rozpoczęciem się wakacji wielu uczniów będzie musiało przemyśleć i być może zmienić swoje plany sierpniowych wycieczek nad morze, bo może tam po prostu padać deszcz.

Ten turysta na Wyspę Man już nie przypłynie – dowiedz się dlaczego!

Z powodu wyjątkowo uporczywej fali upałów w lipcu, niektóre plaże w Wielkiej Brytanii były cieplejsze niż niejedna plaża na hiszpańskiej Ibizie. Jednak synoptycy z Met office studzą oczekiwania plażowiczów przewidując ulewy i burze z piorunami na południu oraz rzęsiste deszcze na północy przynajmniej przez następne 10 dni.

Na wschodzie kraju już dzisiaj popada deszcz, ale jutro niebo powinno się nieco przejaśnić. Natomiast w środę ponownie zacznie padać. Początek sierpnia również będzie deszczowy i meteorolodzy twierdzą, że będzie można liczyć tylko na kilka względnie suchych dni.

"W tym roku osoby udające się na wakacje muszą się przygotować niemalże na każdy rodzaj pogody. Z pewnością trzeba mieć ze sobą parasol i płaszcz przeciwdeszczowy" – powiedział Marco Petagna z Met office.

"Temperatury będą zdecydowanie niższe niż w ostatnich tygodniach i będą oscylowały wokół 20 stopni C, co jest nieco poniżej normy jak na tę porę roku. Do końca lipca i z początkiem sierpnia pogoda będzie raczej zmienna".

"Szansa na względnie suche i ciepłe dni są bardzo małe. Za to na północnym zachodzie można liczyć na porywiste wiatry".

Polskie MSZ ostrzega turystów przed podróżowaniem m.in. do Wielkiej Brytanii!

Najniższe temperatury mogą wynieść zaledwie 16 stopni C, co po upałach dochodzących do 30 stopni C jest wyjątkowo wielkim spadkiem. Wygląda więc na to, że po upalnym początku lata, kiedy dzieci jeszcze musiały chodzić do szkoły, jego druga część, gdy mają wolne, nie będzie należała do typowo letnich i pełnych słońca.