Bez kategorii
WAŻNE: Dziś brytyjskie władzę mają oficjalnie ogłosić stan suszy
Według brytyjskich mediów, jeszcze dziś rząd ogłosi oficjalnie suszę. Stan ten będzie dotyczył niektórych regionów Anglii, w jej południowej i wschodniej części. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta wspólnie przez Department for Environment, Food and Rural Affairs oraz Environment Agency po spotkaniu w ramach obrad National Drought Group.
Od końca lipca 2022 roku w Wielkiej Brytanii oficjalnie panuje stan tzw. "prolonged dry weather" (stan "długotrwałej suchej pogody"), co stanowi jeden z etapów poprzedzających ogłoszenie stanu związanego z trwającą suszą. W zasadzie wszystkie brytyjskie media donoszą dziś, iż oficjalne wprowadzenie stanu suszy jest niemal przesądzone i będzie miało miejsce w piątek 12 sierpnia 2022 roku. Decyzja w tej sprawie zostanie podjęta po spotkaniu grupy National Drought Group z udziałem urzędników Department for Environment, Food and Rural Affairs oraz Environment Agency. W chwili obecnej, w mocy nadal pozostaje ostrzeżenie wydane przez Met Office dotyczący upałów. "Amber alert" obowiązuje w środkowej i południowej Anglii oraz części Walii. Przewiduje się, że w niektórych częściach Wielkiej Brytanii w ciągu najbliższych kilku dni temperatury osiągną lokalnie nawet do 37 stopni Celsjusza.
Co więcej, Met Office wydało najwyższy alert dotyczący niebezpieczeństwa pożarowego w weekend. Według brytyjskich meteorologów istnieje "wyjątkowe" ryzyko rozprzestrzeniania się pożarów.
Zakaz używania węża ogrodowego, czyli tzw. "housepipe ban" obowiązuje w wielu częściach UK. Yorkshire Water dołączyło do South East, Southern i Welsh Water w egzekwowaniu tych regulacji i oczekuje się, że podobne ograniczenia wprowadzi Thames Water. Obecnie zakaz ten dotyczy około 15 milionów ludzi i zostanie rozszerzony na kolejne 17 milionów.
Co się stanie, gdy zostanie ogłoszony stan suszy?
Environment Agency oficjalnie ogłosiło, że znajduje się na etapie "pre-drought". Jeśli susza zostanie oficjalnie ogłoszona to możemy spodziewać się dalszych ograniczeń związanych z korzystaniem z wody. Wraz z ogłoszeniem decyzji firmy wodociągowe musiałyby wprowadzić w życie swoje plany dotyczące suszy – wcześniej uzgodnione z EA – które obejmują tymczasowe między innymi zakazy używania węży do podlewania ogrodów, czyszczenia samochodów lub napełniania brodzików.
"Najpierw zakazane będzie rozrzutne korzystanie z wody, zanim konieczne będzie ograniczenie bardziej podstawowych zastosowań" – komentował Alastair Chisholm, dyrektor Chartered Institution of Water and Environmental Management.
Plany umożliwiają również firmom wodociągowym ubieganie się o pozwolenia na pobór większej ilości wody z rzek, zbiorników lub warstw wodonośnych. "Będą pompować wodę z jednego obszaru, gdzie mogą mieć więcej zasobów, do drugiego i otwierać zbiorniki retencyjne. Nie można łatwo przenosić wody na duże odległości ze względu na wysokie koszty energii, ale można ją przemieszczać regionalnie" – uzupełniał Chisholm.
Czego się spodziewać, jeśli warunki się jeszcze pogorszą?
Jeśli sytuacja się pogorszy, będzie można ogłosić "ekstremalną suszę". Spowodowałoby to wprowadzenie lokalnych ograniczeń w korzystaniu z wody tzw. "nieistotnej". Limity obowiązywałoby myjnie samochodowe, baseny czy sprzątanie obiektów handlowych.
Jeśli warunki pogorszą się jeszcze bardziej, firmy wodociągowe mogą być zmuszone zwrócić się do rządu o wydanie "emergency drought order". Umożliwi im to racjonowanie dostaw wody do domów i przedsiębiorstw o określonych porach dnia. Rolnicy mogą również napotkać ograniczenia dotyczące nawadniania swoich pól. Może również zajść konieczność pobierania wody nie z sieci, ale z mobilnych zbiorników.